Wyrok SN z dnia 22 listopada 2001 r. sygn. I PKN 700/00
1. W sytuacji, gdy naruszenie obowiązków pracowniczych polega na zawinionym zaniechaniu, mimo obowiązku czynienia, bieg miesięcznego terminu z art. 52 § 2 KP należy liczyć odrębnie w stosunku do każdego kolejnego dnia utrzymującego się nieprzerwanie stanu naruszenia.
2. Zaniechanie pracownika polegające na przetrzymywaniu sprzętu biurowego stanowiącego własność pracodawcy, mimo wezwań do jego zwrotu, może w okolicznościach konkretnej sprawy stanowić naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych w rozumieniu art. 52 § 1 pkt 1 KP.
3. Wskazanie przez pracodawcę przyczyny rozwiązania umowy o pracę stanowi oświadczenie wiedzy, a nie oświadczenie woli i dlatego nie podlega wykładni według reguł określonych w art. 65 § 1 KC.
4. Przepis art. 316 § 1 KPC nie dotyczy pominięcia okoliczności faktycznych wynikających z przeprowadzonych dowodów, przy ocenie materiału dowodowego zebranego w sprawie i ustaleniu stanu faktycznego.
Przewodniczący SSN Barbara Wagner
Sędziowie SN: Katarzyna Gonera (sprawozdawca), Andrzej Kijowski
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 22 listopada 2001 r. sprawy z powództwa Magdaleny G. przeciwko P.-A. Spółce z o.o. w O. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Olsztynie z dnia 8 grudnia 1999 r. [...]
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Olsztynie do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Olsztynie wyrokiem z 5 października 1999 r. przywrócił powódkę Magdalenę G. do pracy u pozwanego pracodawcy - w Spółce z o.o. „P.-A.” w O. - na poprzednie warunki pracy i płacy oraz zasądził od pozwanej Spółki na rzecz powódki kwotę 4.938,96 zł tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy pod warunkiem podjęcia pracy.
Sąd ustalił, że powódka była zatrudniona w pozwanej Spółce od 1 grudnia 1996 r. na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nie określony. Świadczyła pracę w charakterze przedstawiciela regionalnego w W., gdzie założyła w mieszkaniu należącym do jej matki biuro regionalne. Na wyposażenie owego biura powódka otrzymała od pracodawcy sprzęt biurowy w postaci faksu oraz automatycznej sekretarki. Od kwietnia 1998 r. korzystała ze zwolnień lekarskich z uwagi na złe samopoczucie związane z ciążą. Poinformowała pracodawcę, że prawdopodobnie do czasu porodu nie będzie mogła świadczyć pracy z uwagi na zagrożenie ciąży. Kontakty handlowe przekazała innym pracownikom. W lipcu 1998 r. urodziła dziecko. Od 20 lipca 1998 r. przebywała na urlopie macierzyńskim w wymiarze 112 dni. W końcu 1998 r. prezes pozwanej Spółki telefonicznie - za pośrednictwem asystentki Doroty G. - kilkakrotnie zwracał się do powódki o wydanie (zwrot) sprzętu biurowego. Powódka nie odmawiała jego zwrotu, ale przy każdej rozmowie z asystentką podkreślała, że chce rozmawiać osobiście z prezesem Piotrem L. W dniu 3 lutego 1999 r. prezes Spółki wystosował do powódki pismo, w którym domagał się wskazania sposobu, w jaki możliwe byłoby odebranie od niej urządzeń biurowych. Powódka powiadomiła go, że cały czas przebywa z dzieckiem w O. i gdy będzie mogła, to odda sprzęt. Dziecko urodziło się z wadą wrodzoną, przebywało pod opieką lekarzy, o stanie jego zdrowia powódka informowała asystentkę prezesa w kolejnych rozmowach telefonicznych w sprawie urządzeń biurowych. W styczniu i lutym 1999 r. powódka pisemnie zwróciła się do pracodawcy o udzielenie jej urlopu wypoczynkowego i wychowawczego po zakończeniu urlopu macierzyńskiego, co spotkało się z odmową prezesa. W dniu 8 kwietnia 1999 r. prezes Spółki osobiście przeprowadził z powódką rozmowę w sprawie oddania przez nią faksu i automatycznej sekretarki oraz udzielenia jej urlopu wypoczynkowego. W rozmowie użył sformułowania, iż w jego ocenie urządzenia biurowe są jej „zakładnikiem”. W dniu 23 kwietnia 1999 r. asystentka Dorota G. skontaktowała się z powódką w sprawie umożliwienia odebrania sprzętu biurowego Tomaszowi C., który w najbliższym czasie miał służbowo przebywać w W. Do odbioru sprzętu jednak nie doszło, ponieważ Tomasz C. nie zastał nikogo w biurze zorganizowanym przez powódkę w W. W związku z telefonem Doroty G. powódka rozmawiała w kwietniu 1999 r. ze swoją siostrą mieszkającą w W., aby ta zechciała podjąć się przekazania urządzeń biurowych przedstawicielowi pozwanej. Siostra odmówiła, twierdząc, że skoro nie pracuje w pozwanej Spółce, wolałaby, aby przekazania dokonała osobiście powódka. Oświadczeniem z 10 maja 1999 r. pozwany pracodawca rozwiązał z powódką umowę o pracę bez wypowiedzenia, na podstawie art. 52 § 1 KP, jako przyczynę podając wielokrotnie potwierdzoną przez nią odmowę zwrotu powierzonego jej sprzętu biurowego. We wrześniu 1999 r. - w czasie toczącego się postępowania w sprawie o przywrócenie do pracy - automatyczna sekretarka oraz faks zostały zwrócone pozwanej Spółce.