Artykuł
płace
Gminy przegrywają z rządem w konkurencji: podwyżki
Pracownicy samorządowi mogą tylko pomarzyć o takim wzroście płac w 2024 r., jaki zjednoczona opozycja obiecała urzędnikom administracji rządowej. Nie zmienia tego nawet perspektywa wyborów samorządowych, które teoretycznie mogłyby dopingować szefów urzędów do ogłoszenia podwyżek, żeby zebrać więcej głosów
W kwietniu 2024 r. odbędą się kolejne wybory – tym razem samorządowe. Dla osób zatrudnionych w gminnych placówkach takie wydarzenie jest świetną okazją do upomnienia się o większy niż zwykle wzrost wynagrodzenia z nowym rokiem. Tym bardziej że dla urzędów należących do administracji rządowej w projekcie budżetu są już zagwarantowane środki, które pozwolą zwiększyć pensje o 12,3 proc. Docelowo zjednoczona opozycja, która zamierza przejąć władzę, obiecuje nawet 20 proc. wyższe uposażenia od tegorocznych. Co więcej, tuż przed wyborami do rządowych urzędników trafiły również specjalne dodatki motywacyjne, których średnia kwota wynosiła nieco ponad 1100 zł brutto.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right