Wsparcie dowozu ukraińskich dzieci do szkół musi obejmować wszystkie ukraińskie dzieci
Jeśli JST decydują się na dofinansowywanie ukraińskim dzieciom i uczniom bezpłatnego transportu do miejsca, w którym zapewnia się im kształcenie, wychowanie i opiekę przejazdów, nie wiedzą, do czyich kompetencji należy decyzja w tym zakresie - radnych czy włodarza. Zdaniem niektórych RIO są to uprawnienia rady. Ważne, by decyzja o wsparciu dotyczyła wszystkich dzieci ukraińskich, których pobyt uznawany jest w Polsce za legalny.
Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (dalej: specustawa ukraińska) nie nakłada wprost na jednostki samorządu terytorialnego obowiązku w zakresie organizacji ukraińskim dzieciom i uczniom bezpłatnego transportu do miejsca, w którym zapewnia się im kształcenie, wychowanie i opiekę. Niestety ustawodawca w art. 52 tego aktu wskazał tylko - i to w sposób ogólny - że gmina może być organizatorem tego transportu, przy czym jednocześnie nie doprecyzował organu właściwego do realizacji tego zadania gminy. W efekcie część gmin, które chcą zapewnić taki transport, decyduje się na podjęcie uchwały z uwagi na pojawiające się wytyczne przekazywane samorządom podczas szkoleń przez organy kontrolne czy organy nadzoru. Ale są i takie, które uregulowały kwestię dowozu na zasadzie zarządzenia wójta, gdyż to przyspiesza postępowania, a na dodatek pozwala objąć ukraińskie dzieci dowozem z mocą wsteczną.