Artykuł
koniunktura
Popyt w górę, jednak wciąż wolimy oszczędzać, niż kupować
Wrześniowe pogorszenie danych dotyczących handlu okazało się jednorazowe, ale październikowy wzrost obrotów należał do najsłabszych w tym roku
Sprzedaż detaliczna, wskaźnik mierzący obroty w sklepach należących do firm zatrudniających co najmniej 10 osób, była w październiku realnie o 1,3 proc. wyższa niż rok wcześniej – podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny. To najniższe tempo wzrostu w tym roku (pomijając spadkowy wrzesień), ale dane były nieco lepsze od prognoz analityków. Spodziewali się oni wyniku nieznacznie powyżej zera przede wszystkim z uwagi na statystyczny efekt bazy: przed rokiem mieliśmy skok obrotów stacji paliw spowodowany przedwyborczymi obniżkami, których liderem był kierowany przez Daniela Obajtka Orlen. Do tego dochodzi jednak ogólna słabość popytu konsumpcyjnego – pomimo znaczącego wzrostu dochodów ludności.