Koniec chińskiego sprzętu w Polsce?
Po nowelizacji przepisów minister cyfryzacji będzie decydował, które produkty czy usługi mogą stanowić zagrożenie i muszą zostać wycofane z rynku
Projekt nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa (UKSC) przewiduje wprowadzenie procedury pozwalającej na uznanie dostawcy sprzętu lub oprogramowania za dostawcę wysokiego ryzyka. W wyniku przeprowadzenia tej procedury może zostać wydana decyzja wskazująca, że określone produkty, usługi lub procesy technologii informacyjnych i komunikacyjnych (z ang. information and communication technologies; dalej: ICT) pochodzące od dostawcy wysokiego ryzyka będą musiały zostać wycofane. Czy na czarną listę trafią systemy IT i produkty z Chin?
Sieć 5G
Na początku wyjaśnijmy, że potrzeba wprowadzenia takiej procedury pojawiła się wraz z rozwojem sieci piątej generacji (5G). Zapewnia ona znacznie większe możliwości przekazywania danych, dzięki czemu pozytywnie wpływa na rozwój gospodarki. Dane są przekazywane szybciej (większe ilości, w krótszym czasie), dzięki czemu wzrasta jakość świadczenia wielu usług niezbędnych do realizacji podstawowych funkcji społecznych i gospodarczych – takich jak energetyka, transport, bankowość i opieka zdrowotna oraz systemy sterowania produkcją. Sieć 5G wiąże się jednak z ryzykiem – zwłaszcza tym związanym z jej bezpieczeństwem. Łatwo wyobrazić sobie, do czego może doprowadzić naruszenie bezpieczeństwa tej sieci. Wycieki danych, o których ostatnio było głośno, nie wydają się wcale takie straszne wobec możliwości zatrzymania pracy setek szpitali i sal operacyjnych, gdzie trwa walka o życie tysięcy ludzi. Między innymi z tych powodów (choć przynajmniej równie istotne wydaje się zapewnienie odpowiedniego poziomu obronności państwa) kwestia bezpieczeństwa sieci 5G została podjęta na poziomie unijnym.