wilno
Najważniejszy szczyt NATO w ostatnich dekadach
Ukraina przed rozpoczynającym się dzisiaj szczytem NATO grała va banque. Jej dyplomaci do ostatniej chwili namawiali do zaproszenia Kijowa do akcesji
Wołodymyr Zełenski zapowiadał, że jeśli ambicje Ukrainy nie zostaną zaspokojone, nie pojawi się na szczycie w Wilnie. W ostatnich tygodniach doszło do paradoksalnego odwrócenia ról. Do największych zwolenników otwarcia drzwi, oprócz Brytyjczyków i państw wschodniej flanki NATO, należą Francuzi. Amerykanie odpowiadają, że Ukraina nie jest na to gotowa. – Ze strony prezydenta to nie jest tylko gra. On naprawdę nie chce jechać do Wilna. Przeciwnego zdania jest duża część gabinetu, na czele z Olhą Stefaniszyną, wicepremier ds. integracji euroatlantyckiej – mówi DGP osoba zbliżona do ukraińskiego rządu. Według opublikowanego wczoraj sondażu KMIS 89 proc. Ukraińców popiera akcesję.