Artykuł
polityka
Lokalne budżety po nowemu
Podatnicy z odpisem na rzecz gminy, w której nie mieszkają? Rząd przymierza się do kolejnych zmian w finansowaniu samorządów
Resort finansów opisuje planowaną rewolucję finansową w samorządach w ośmiu punktach:
- Wprowadzenie dodatkowych, indywidualnych udziałów w PIT/CIT pokrywających potrzeby wydatkowe samorządów.
To byłaby jedna z najważniejszych zmian. Dziś lokalne władze posiadają procentowe udziały we wpływach z tych podatków. Konkretnie gminy otrzymają w przyszłym roku 38,4 proc. z PIT i 6,71 proc. z CIT. Powiaty - 10,25 proc. z PIT i 1,4 proc. z CIT. Z kolei województwa - 1,6 proc. z PIT oraz 14,75 proc. z CIT. Jak czytamy, w nowym systemie JST otrzymałyby jeszcze „indywidualne udziały we wpływach z podatków dochodowych w wysokości pokrywającej ich potrzeby wydatkowe”. Byłyby to zatem dochody ekstra, różne dla różnych samorządów.
Do tego doszłyby udziały w ryczałtowym PIT, w którym dziś samorządy nie mają żadnych udziałów, a rola tego podatku po ostatnich zmianach rośnie. „U podstaw propozycji leży założenie, że źródłem finansowania JST w pierwszej kolejności powinna być lokalna baza podatkowa, a więc zwiększone dochody własne w postaci dodatkowych udziałów we wpływach podatkowych. Subwencje otrzymywałyby tylko te samorządy, których własny potencjał ekonomiczny jest niewystarczający do sfinansowania zadań publicznych” - tłumaczy ten kierunek myślenia MF.