Artykuł
dyplomacja
Niepubliczna gra Watykanu między Kijowem a Moskwą
Papież unika jednoznacznego potępiania Rosji i Białorusi, ponieważ watykańska dyplomacja liczy na skuteczną mediację
Podczas wrześniowej wizyty w Kazachstanie papież zdradził kilka szczegółów pośrednictwa w wymianie jeńców między Rosją a Ukrainą
W dniu, w którym Kreml odrzucił złożoną przez Watykan ofertę mediacji między Rosją a Ukrainą, magazyn „America. The Jesuit Review” opublikował wywiad z papieżem Franciszkiem, po którym Moskwa zażądała przeprosin. Oprócz słów, które oburzyły Rosjan, zwierzchnik Kościoła katolickiego zdradził też kilka faktów dotyczących wysiłków mediacyjnych Watykanu.
– Kiedy mówię o Ukrainie, mówię o męczennikach. Skoro mamy męczenników, to ktoś ich zamęczył. Kiedy mówię o Ukrainie, mówię o okrucieństwie, ponieważ mam wiele informacji o okrucieństwie oddziałów, które tam weszły – tłumaczył Franciszek. – Najokrutniejsi są najpewniej ci, którzy pochodzą z Rosji, ale nie z rosyjskiej tradycji, jak Czeczeni, Buriaci itd. Oczywiście tym, kto dokonał inwazji, jest rosyjskie państwo. Czasem staram się tego nie precyzować, by kogoś nie obrazić, i raczej potępiać ogólnie, chociaż wiadomo, kogo potępiam. Wszyscy znają moje podejście, czy wymieniam nazwisko Putina, czy nie – dodawał.