Skrócenie okresu wypowiedzenia
Pracodawca planuje likwidację części stanowisk pracy. Proces ten będzie rozciągnięty w czasie. Czy już teraz - mając świadomość, że niedługo niektóre stanowiska przestaną istnieć - można wypowiadać pracownikom umowy o pracę?
W placówkach feryjnych nauczyciele zatrudnieni na umowy na czas nieokreślony powinni otrzymać wypowiedzenia do 31 maja 2019 r., bo ich stosunek pracy musi się rozwiązać z końcem roku szkolnego, tj. 31 sierpnia br. Dotyczy to także pracowników pedagogicznych z wygaszanych w tym roku gimnazjów. W przypadku likwidowanych gimnazjów zakończenie stosunku pracy z końcem sierpnia br. obejmuje również nauczycieli
21 listopada 2018 r. miną 33 miesiące od wejścia w życie przepisów wprowadzających limity dla umów o pracę na czas określony. Oznacza to, że po tym terminie niektóre z takich umów mogą z mocy prawa przekształcić się w umowy na czas nieokreślony.
Nasz pracownik był ukarany upomnieniem i karą nagany za niepodpisywanie na bieżąco listy obecności. Obowiązek codziennego podpisywania listy wynika z regulaminu pracy. Uważamy, że pracownika można by zdyscyplinować tylko karą pieniężną. Czy w tej sytuacji możemy zastosować taką karę? Czy za niepodpisywanie listy obecności możemy rozwiązać z pracownikiem umowę o pracę?
Pomimo zakończenia umowy o pracę zawartej na czas określony pracownik nadal stawiał się w pracy i podpisywał listę obecności. Po kilku dniach ochrona przestała wpuszczać go na teren zakładu. Według twierdzenia pracownika fakt, że przez pewien czas przychodził do pracy świadczy o tym, że został ponownie zatrudniony. Czy ma rację? - pyta Czytelnik z Włocławka.
W październiku 2005 r. oddelegowaliśmy pracownika z działu księgowości do innego oddziału firmy na stanowisko specjalisty ds. płac. Pracownik miał pracować na tym stanowisku do końca grudnia ub.r., jednak po tym okresie nadal tam pracuje. Tymczasem prezes polecił mi wystawić dla tego pracownika wypowiedzenie. Przyczyną wypowiedzenia ma być likwidacja stanowiska, które zajmował w dziale księgowości.
Muszę zlikwidować należący do mnie sklep. Pracują tam 2 osoby. Jedną z nich chciałbym przenieść do pracy w innym moim sklepie, drugą zaś muszę zwolnić. Czy likwidacja sklepu może być przyczyną zwolnienia, jeżeli tego pracownika także mógłbym przenieść do innej pracy? Zatrudniam łącznie 24 osoby.
Reforma administracyjna kraju i likwidacja urzędu są wystarczającą przyczyną uzasadniającą rozwiązanie stosunku pracy.
Zawarcie umowy o pracę na czas określony daje stronom gwarancję, że wiążący je stosunek prawny będzie trwał przez ustalony okres, a żadna ze stron nie będzie mogła go jednostronnie rozwiązać przed upływem tego terminu.
Można odnieść wrażenie, że likwidacja firmy lub postawienie jej w stan upadłości odbywa się po części kosztem zatrudnionych w niej pracowników. Zwykle w wyniku bankructwa pracodawcy są oni jedną z najbardziej poszkodowanych grup. W takiej sytuacji warto jednak pamiętać o istniejących w polskim systemie prawnym szczególnych uprawnieniach syndyka masy upadłości oraz likwidatora w przypadku likwidacji