Brytyjskie firmy nie będą potrzebować przedstawiciela podatkowego
Sprzedawca nie będzie już musiał drukować dowodu zakupu, a klient będzie mógł zdecydować, w jakiej formie chce go otrzymać. Umożliwią to zmiany w rozporządzeniu technicznym i pojawienie się na rynku kas wirtualnych opinia
Biura rachunkowe coraz częściej sięgają po formułę oświadczeń i wymagają, by klient na piśmie potwierdził im pewne zdarzenia. Tak dzieje się też w związku z przepisami o uldze na złe długi
Biura rachunkowe apelują do MF o większą stabilność i przewidywalność przepisów. Od kilku bowiem lat zmiany podatkowe są na porządku dziennym, i to także w trakcie roku. I tak od 1 stycznia br. obowiązują już m.in. duże nowelizacje ustaw o PIT, CIT i VAT. Ta ostatnia weszła w życie dwa dni po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw. A to nie koniec, bo już są przewidywane kolejne
Obowiązujące od 1 stycznia 2021 r. przepisy nie mówią, co ma zrobić sprzedawca, gdy zastosował błędny kurs waluty lub popełnił zwykły błąd, wpisując na fakturze wartość sprzedaży 1000 zł zamiast 100 zł
Wejście w życie slim VAT zbiegło się w czasie z obowiązującym zakazem handlu. I stało się dużym kłopotem dla właścicieli centrów handlowych oraz najemców
Wojciech Stando: Limit e-commerce wprowadzony w Wielkiej Brytanii spowodował, że część firm spoza tego kraju zrezygnowała ze sprzedaży na brytyjskim rynku. Podobny wymóg wejdzie w połowie roku w Unii Europejskiej
(t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 106; ost.zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 2419)