Przepisy wiązały ręce, ale szpital i tak zapłaci za nierówne pensje
Pielęgniarka pracująca w zespole ratownictwa medycznego nie może mieć wyższego wynagrodzenia zasadniczego niż ratownik medyczny, o ile zakres ich obowiązków jest taki sam - wynika z nieprawomocnego wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie
Sprawa dotyczyła grupy ratowników medycznych, którzy domagali się od pracodawcy (zakładu opieki zdrowotnej) wypłaty wyrównań zasadniczego wynagrodzenia wraz z odsetkami oraz odszkodowań za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu. Wyrok został wydany 10 maja, jednak dopiero teraz poznaliśmy jego uzasadnienie.
Kasa mniejsza, zadania te same
Powodowie wskazywali, że pracują jako ratownicy medyczni w zespołach ratownictwa medycznego (ZRM), w których skład wchodzą również pielęgniarki (tzw. pielęgniarki systemu). Podkreślali, że mimo faktu, iż pracownicy obu tych zawodów wykonują takie same czynności, to wynagrodzenie zasadnicze ratowników jest niższe (za okres od września 2016 r. do września 2019 r. różnice te wynosiły w sumie od ok. 16 tys. zł do 33 tys. zł).