Ukraińscy akademicy z etatem, studenci ze stypendium
Rząd przyjął projekt ustawy o pomocy uchodźcom z Ukrainy, która przewiduje udzielenie im statusu legalnego pobytu i możliwość pracy w Polsce przez co najmniej 1,5 roku, a także wsparcie dla obywateli Polski, którzy udzielają pomocy Ukraińcom - poinformował premier Mateusz Morawiecki. Wczoraj po południu projekt trafił do Sejmu (druk sejmowy nr 2069).
Oferowane przez gminy wsparcie może być ukierunkowane bezpośrednio na osoby potrzebujące oraz na wspomaganie mieszkańców zaangażowanych w rozmaite przedsięwzięcia na rzecz Ukraińców. To są przepisy, z których JST korzystają, nie czekając na specustawę
Przepisy wyraźnie wskazują na możliwość objęcia małych Ukraińców opieką i edukacją przedszkolną oraz szkolną w naszym kraju. Jeśli trafią do placówek niepublicznych, to gminy muszą im przekazywać na ten cel dotację ze swojego budżetu
Uwzględniając trudności, jakie mogą wystąpić w organizacji nauki dla dużej liczby ukraińskich dzieci, oraz to, że trwa rok szkolny, jest to alternatywa warta przemyślenia. Inne rozwiązania znajdą się zaś w specustawie
Sejm uchwalił w środę ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Specustawa reguluje m.in. kwestie związane z legalnością pobytu ukraińskich uchodźców w Polsce, a także udzielaną im pomocą.
W ekspresowym tempie toczyły się prace nad ustawą, która ma zapewnić pomoc ukraińskim uchodźcom. Przyjęte w sobotę przepisy na pewno będą wymagały korekt
Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa została opublikowana w Dzienniku Ustaw pod pozycją 583. Nowe rozwiązania wchodzą w życie, co do zasady, z dniem ogłoszenia w Dzienniku Ustaw i będą obowiązywać z mocą wsteczną od 24 lutego 2022 r.
Firmy będa mogły zaliczać do kosztów podatkowych pomoc udzielaną w związku z konfliktem na Ukrainie. Opublikowano ustawę z 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Ustawa weszła w życie z dniem ogłoszenia (12 marca 2022 r.), z mocą od 24 lutego 2022 r.
Jak długo można legalnie przebywać w Polsce? Czy będzie można wrócić do Ukrainy? Czy trzeba starać się o status uchodźcy? - to tylko część pytań, które zadają sobie Ukraińcy uciekający przed wojną do Polski
Ukraińskich dzieci w polskich szkołach przybywa lawinowo. Wraz z nimi rodzi się konieczność zatrudniania nauczycieli ze znajomością języka ukraińskiego. Przepisy w tym zakresie nie są jednak jasne
Ważne miejsce w specustawie zajmują regulacje wskazujące zakres wsparcia zapewnianego przez wojewodów oraz jednostki samorządu terytorialnego. I nie jest to dziwne, skoro to właśnie na nich spoczywa ciężar udzielenia doraźnej pomocy osobom przybywającym z Ukrainy Samorządy stanęły przed trudnym zadaniem obsługi wniosków o nadanie numeru PESEL. Oznacza to konieczność odpowiedniego przygotowania organizacyjnego
O tej porze placówki edukacyjne powoli zaczynały już związaną z tym procedurę. Dziś, z powodu napływu ukraińskich dzieci, pośpiechu nie widać. Wiadomo bowiem, że plany będą zmieniane i to zapewne wiele razy
Brak pieniędzy, nauczycieli z odpowiednimi kwalifikacjami i znajomością języka ukraińskiego, trudności z organizacją tegorocznego i przyszłego roku szkolnego - to główne problemy, z jakimi borykają się samorządowe placówki oświatowe wobec napływu uchodźców z Ukrainy. A dzieci będzie coraz więcej
Dzieci uciekinierów z Ukrainy lokowane w domach na obrzeżach miast mają problem z dojazdem do szkół. Zgodnie z tzw. specustawą ukraińską gmina może zapewnić im transport do placówki, ale nie musi tego robić
W sobotę w Dzienniku Ustaw opublikowano znowelizowaną ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy, która zakłada, że z zawartych w niej rozwiązań będą mogli skorzystać także ci uchodźcy, którzy przybyli do Polski nie bezpośrednio z Ukrainy. Weszła w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od 24 lutego 2022 r.
Specustawa pozwoliła tworzyć placówki opieki nad dziećmi do lat trzech na uproszczonych zasadach - z pominięciem standardów. Jednak będą one mogły przyjmować wyłącznie dzieci uchodźców. Na dodatek wymagania stawiane przez wójta mogą być w każdej gminie całkowicie inne
Samorządy oraz dyrektorzy placówek oświatowych nie zamierzają organizować zajęć dydaktycznych dla ukraińskich dzieci w innych, nowych miejscach. Jak tłumaczą, wprowadzone ułatwienia są pozorne, a i podejście nie tak elasyczne jak przy żłobkach czy miejscach zakwaterowania. Ale to niejedyny powód