Wyrok WSA w Szczecinie z dnia 3 czerwca 2020 r., sygn. I SA/Sz 165/20
Podatek od nieruchomości
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Anna Sokołowska (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Marzena Kowalewska,, Sędzia WSA Ewa Wojtysiak, Protokolant starszy sekretarz sądowy Anna Kalisiak, po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 3 czerwca 2020 r. sprawy ze skargi P [...] Ś. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie stwierdzenia nadpłaty w podatku od nieruchomości za 2018 r. oddala skargę.
Uzasadnienie
Zaskarżoną decyzją z dnia [...] r. nr [...], S. [...] (dalej: "Kolegium", "organ odwoławczy") utrzymało w mocy decyzję Burmistrza M. Ś. (dalej: "organ I instancji") z dnia [...] r. nr [...], którą odmówiono Skarbowi Państwa P. Ś. (dalej: "Nadleśnictwo", "Skarżący") stwierdzenia nadpłaty w podatku od nieruchomości za [...] w wysokości [...] zł.
Na podstawie akt sprawy oraz zaskarżonej decyzji ustalono następujący stan faktyczny sprawy.
W dniu [...] r. (data wpływu do organu) Nadleśnictwo wystąpiło do organu I instancji o stwierdzenie nadpłaty w podatku od nieruchomości za [...] w kwocie [...]zł, odnośnie do położonych w gminie miejskiej Ś. gruntów zajętych pod napowietrzne linie elektroenergetyczne, stanowiące własność przedsiębiorstwa energetycznego. Do wniosku dołączono korektę deklaracji na podatek od nieruchomości za [...]
W uzasadnieniu wniosku Nadleśnictwo wskazało, że niesłusznie zapłaciło za ww. grunty podatek od nieruchomości z zastosowaniem stawki przewidzianej dla gruntów zajętych na działalność gospodarczą, ponieważ faktycznie z umowy zawartej z operatorem energetycznym wynika, że operator uzyskał prawo do sporadycznego korzystania z gruntów w celu wykonania jedynie wymienionych w umowie czynności związanych z utrzymaniem urządzeń przesyłowych, nie pozbawiając jednak Nadleśnictwa możliwości korzystania z gruntów, gdyż ograniczenie korzystania z części nieruchomości nie wiąże się z całkowitym uniemożliwieniem korzystania z tych nieruchomości przez podmiot, który zgodnie z prawem nim zarządza. Nadleśnictwo wyjaśniło także, że udostępnienie gruntów pod liniami energetycznymi w celu niezbędnej wycinki drzew i krzewów odbywa się co 3-5 lat, zaś oględzin linii - raz na rok dla linii 110 kV i raz na 5 lat dla linii 15 kV; pomiarów uziemień lub napięć rażenia słupów dokonuje się raz na 5 lat, a przeglądu linii napowietrznych - raz na 15-20 lat. W takiej sytuacji, zdaniem Nadleśnictwa, trudno mówić o trwałym zajęciu gruntów. Nadleśnictwo podkreśliło przy tym, że nie doszło do przeniesienia posiadania wymienionych gruntów pod liniami i urządzeniami elektroenergetycznymi, ponieważ operator energetyczny jedynie korzysta z nich w ściśle wskazanym w umowie zakresie. W ocenie Nadleśnictwa, wywieść z tego można, że sposób wykorzystywania gruntu przez operatora energetycznego nie wpływa na możliwość korzystania z niego przez Nadleśnictwo. Nadleśnictwo wskazało również, że z tytułu posadowienia na jego gruncie infrastruktury elektroenergetycznej nie czerpie żadnych korzyści związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej i jedyne, co uzyskuje od operatora energetycznego, to wyrównanie uiszczonych podatków.