Wyrok WSA w Warszawie z dnia 5 lutego 2016 r., sygn. IV SA/Wa 2422/15
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Aneta Dąbrowska, Sędziowie sędzia WSA Kaja Angerman, sędzia WSA Leszek Kobylski (spr.), Protokolant ref. staż. Paweł Smulski, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 lutego 2016 r. sprawy ze skargi A. P. na decyzję Rady do Spraw Uchodźców z dnia [...] czerwca 2015 r. nr [...] w przedmiocie odmowy nadania statusu uchodźcy oddala skargę
Uzasadnienie
Przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie jest decyzja Rady Do Spraw Uchodźców (dalej: "Rada", "organ odwoławczy") z dnia [...] czerwca 2015 r. znak: [...], utrzymująca w mocy decyzję Szefa Urzędu Do Spraw Cudzoziemców (dalej: "Szef Urzędu", "organ I instancji") z dnia [...] marca 2015 r. znak: [...], wydaną w sprawie z wniosku A. P. (dalej: "skarżący") o odmowie nadania statusu uchodźcy, odmowie udzielenia ochrony uzupełniającej.
Podstawą materialnoprawną zaskarżonej decyzji Rady stanowiły przepisy art. 19 ust. 1 pkt 1, art. 20 ust. 1 pkt 1, art. 89p ust. 1 ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2012 r., poz. 680 ze zm.; dalej: "ustawa o ochronie") oraz art. 138 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r., poz. 267 ze zm.; dalej: "k.p.a.").
Stan faktyczny i prawny sprawy przedstawia się następująco :
W dniu [...] sierpnia 2014 r. skarżący (obywatel [...]) złożył za pośrednictwem Komendanta [...] Oddziału Straży Granicznej wniosek o nadanie mu statusu uchodźcy w RP. Przed przyjazdem do Polski skarżący zamieszkiwał w miejscowości [...] w [...] na [...]. Skarżący ma wykształcenie średnie i nie ma zawodu. [...] opuścił 26 kwietnia 2014 r. udając się do Polski na podstawie polskiej wizy ważnej do 27 grudnia 2014 r. Po przyjeździe do Polski pracował w myjni samochodowej i na budowie. Jako powód ubiegania się o status uchodźcy skarżący podał, że: "W Polsce jest spokojnie, nie trwają działania wojenne. Na [...] obawiam się o swoje zdrowie i życie. Nawet to, że jestem zwolniony ze służby wojskowej może nie ochronić mnie od wezwania do wojska i wysłania w rejon konfliktu. Ostatnio dwu znajomych przywieźli stamtąd martwych. Byłem ofiarą wypadku drogowego w 2007 r. - sprawcą był milicjant jadący po pijanemu. Przez to miałem urazy głowy i 5 dni leżałem w śpiączce. Milicjant zapłacił, żeby nie wszczynać postępowania karnego. Chciałbym pozostać w Polsce, zamieszkać tu na stale, ponieważ nie obawiam się tu swoje zdrowie i życie". Nadto skarżący oświadczył, że w kraju pochodzenia nie był prześladowany, nie brał udziału w działaniach wojennych, nie był poddany przemocy fizycznej lub psychicznej, nie było przeciwko niemu prowadzone postępowanie sądowe lub administracyjne, nie był skazany wyrokiem sądu, nie był nigdy zatrzymany lub aresztowany, nie należał do organizacji politycznych, religijnych, kulturalnych, społecznych lub etnicznych.