Wyrok WSA w Łodzi z dnia 5 sierpnia 2014 r., sygn. III SA/Łd 416/14
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi - Wydział III w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Monika Krzyżaniak Sędziowie Sędzia WSA Ewa Cisowska - Sakrajda (spr.) Sędzia NSA Teresa Rutkowska Protokolant asystent sędziego Anna Dębowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 sierpnia 2014 r. sprawy ze skargi C. S. na decyzję Wojewody [...] z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie wymeldowania oddala skargę.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia [...] Wojewoda [...] utrzymał w mocy decyzję Prezydenta Miasta R. z dnia 22 stycznia 2014r. o wymeldowaniu C.S. z pobytu stałego w lokalu przy ul. A. 70a w R..
W uzasadnieniu tej decyzji podniósł, że nieruchomość przy ul. A. 70a w R. została sprzedana w dniu 15 grudnia 2006r. przez właściciela T.S. (brata C.S.) nowemu właścicielowi - R.J. (akt notarialny repertorium A nr [...]). Nie został ustalony termin opuszczenia lokalu przez C.S.. Jednak bezsprzecznie ustalono, że nie przebywa on i nie zamieszkuje w spornym lokalu od dłuższego czasu, bowiem lokal opuścił dobrowolnie i trwale, po sprzedaży nieruchomości przez brata. Sam zainteresowany oświadczył "opuściłem lokal po sprzedaży tej posesji" (pismo z dnia 16 grudnia 2013r.). Powyższą okoliczność potwierdziła R.J. (nabywca) w piśmie z dnia 30 października 2013r. Po opuszczeniu posesji skarżący skupił swoje życie osobiste poza tym lokalem i nigdy do niego nie powrócił. Skarżący wyjaśnił, że jest zaskoczony postępowaniem o wymeldowanie, gdyż według jego opinii, właścicielka nieruchomości R.J. nie dotrzymała danego słowa (jemu i bratu - T.S.), że będzie korzystał z zameldowania w lokalu do miesiąca marca 2015r. (pismo z dnia 16 grudnia 2013r.). W ocenie organu drugiej instancji w materiale dowodowym brak jest potwierdzenia wskazanej okoliczności, a skarżący nie przedstawił żadnych dowodów na prawdziwość swojego stanowiska. Gdyby jednak przyjąć, że powyższa okoliczność miała miejsce, to byłoby to bez znaczenia, wobec opuszczenia przez skarżącego lokalu i nieprzebywania w nim. Utrzymywanie zameldowania na pobyt stały przez osobę, która nie przebywa i nie zamieszkuje w lokalu stanowi fikcję meldunkową, niezgodną z przepisami meldunkowymi. W dniu 31 października 2013r. R.J. przekazała aktem darowizny nieruchomość przy ul. A. 70a swojej matce A.C. (akt notarialny repertorium A nr [...]). Powołując się na orzecznictwo sądów administracyjnych organ drugiej instancji podkreślił, że ewidencja ludności jest rejestracją stanu faktycznego, a nie prawnego oraz nie stanowi formy kontroli legalności zamieszkania i pobytu, czyli posiadania prawa do korzystania z lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu nie należy utożsamiać z wyrażeniem zgody na zamieszkanie. O tej ostatniej kwestii rozstrzygają przepisy prawa cywilnego. Ewidencja ludności służy, jedynie rejestracji danych o miejscu rzeczywistego pobytu osób. Zameldowanie i wymeldowanie jest czynnością materialnotechniczną, która stanowi potwierdzenie określonego stanu faktycznego. Dla zapewnienia zgodności pomiędzy stanem faktycznym, a zapisami w ewidencji ludności niezbędne jest, aby organy meldunkowe mogły wymuszać na obywatelu czynności służące rejestracji danych o miejscu rzeczywistego pobytu osoby podlegającej obowiązkowi meldunkowemu lub też poprzez rozstrzygnięcia własne zastępować takie czynności w celu uzyskania zgodności pomiędzy ewidencją a istniejącym stanem rzeczy. Organ drugiej instancji zauważył nadto, że skarżący może wystąpić ze stosownym wnioskiem do Prezydenta Miasta R., jeżeli uważa, że jako emerytowi przysługuje mu prawo do lokalu socjalnego, bowiem organ meldunkowy nie rozstrzyga tej kwestii w postępowaniu o wymeldowanie. Stwierdzając, że skarżący trwale opuścił sporny lokal i utracił możliwość powrotu do niego, organ drugiej instancji wskazał na okoliczność jego dobrowolnego opuszczenia i wieloletniego przebywania poza nim przez skarżącego.