Orzeczenie
Wyrok WSA w Gorzowie Wlkp. z dnia 25 stycznia 2012 r., sygn. II SA/Go 787/11
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Mirosław Trzecki Sędziowie Sędzia WSA Maria Bohdanowicz Sędzia WSA Michał Ruszyński (spr.) Protokolant sekr. sąd. Elżbieta Dzięcielewska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 stycznia 2012 r. sprawy ze skargi B.K. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] r., nr [...] w przedmiocie orzeczenia o czasowym odebraniu psa oddala skargę.
Uzasadnienie
23 sierpnia 2011 r. wpłynęło do Prezydenta Miasta zawiadomienie J.D. - Starszego Inspektora Oddziałowego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami o odebraniu psa rasy mieszanej, płci żeńskiej, maści czarnej właścicielce B.K., zamieszkałej w [...]. W zawiadomieniu wskazano, że dalsze pozostawanie zwierzęcia u właścicielki zagrażało jego życiu i zdrowiu, ponieważ ww. znęcała się na nim kopiąc go i bijąc, co potwierdzają świadkowie. Do zawiadomienia dołączono notatkę urzędową sporządzoną [...] sierpnia 2011 r. przez funkcjonariusza Straży Miejskiej M.S., z treści której wynika, że o znęcaniu się nad psem Straż Miejską powiadomiła M.W., zamieszkała przy ul. [...]. Na miejscu ustalono, że zgłaszająca zaopiekowała się psem sąsiadki, który od rana przybywał bez opieki na klatce schodowej. M.W. wyjaśniła, że od dłuższego czasu sąsiadka spod nr 5 znęca się nad psem poprzez kopanie, niezaspokajanie potrzeb fizjologicznych (brak jedzenia, wody), nadto pies nie był poddawany żadnym badaniom weterynaryjnym ani szczepieniom ochronnym. Właścicielka nie posiada żadnej dokumentacji związanej z psem. Z notatki urzędowej wynika także, że dokonano "rozpytania" sąsiadów: T.F. zam. [...], A.S. zam. [...] oraz konkubenta B.K. K.R. zam. [...], którzy potwierdzili fakt znęcania się nad psem przez B.K.. Zaznaczono, że proceder ten ma najczęściej miejsce pod wpływem alkoholu. Na miejsce zdarzenia przybył patrol zmotoryzowany Straży Miejskiej. Strażnicy stwierdzili, że pies wymaga opieki weterynaryjnej, w związku z czym podjęli decyzję o odebraniu go właścicielce i przewiezieniu do schroniska dla bezdomnych zwierząt przy ul. [...].