Wyrok WSA w Warszawie z dnia 27 stycznia 2010 r., sygn. I SA/Wa 1432/09
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Małgorzata Boniecka-Płaczkowska Sędziowie: WSA Daniela Kozłowska (spr.) WSA Bogdan Wolski Protokolant Jolanta Dominiak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 stycznia 2010 r. sprawy ze skargi P. S.A. w W. na decyzję Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej z dnia [...] kwietnia 2009 r. nr [...] w przedmiocie komunalizacji oddala skargę.
Uzasadnienie
Krajowa Komisja Uwłaszczeniowa, po rozpoznaniu odwołania P. S.A. w W., decyzją z dnia [...] kwietnia 2009 r., nr [...] utrzymała w mocy decyzję komunalizacyjną Wojewody [...] z dnia [...] października 2006 r., nr [...].
W uzasadnieniu decyzji przedstawiony został następujący stan sprawy:
Wojewoda [...], po rozpatrzeniu wniosku Prezydenta Miasta W., decyzją z dnia [...] października 2006 r. stwierdził, że z dniem 27 maja 1990 r. mienie państwowe - nieruchomość położona w W., oznaczona w oparcie ewidencji gruntów obrębu B. jako działka nr [...] [...], o nieurządzonej księdze wieczystej, opisana w karcie inwentaryzacyjnej nieruchomości nr [...] stała się z mocy prawa, nieodpłatnie, własnością Gminy W.
Krajowa Komisja Uwłaszczeniowa decyzją z dnia [...] kwietnia 2007 r., nr [...] umorzyła postępowanie odwoławcze uznając, że P. S.A. nie przysługuje przymiot strony w postępowaniu komunalizacyjnym.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, na skutek skargi P. S.A., wyrokiem z dnia 23 października 2007 r., sygn. akt. I SA/Wa 1167/07 uchylił decyzję Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej z dnia [...] kwietnia 2007 r.
Sąd ocenił, że na tym jej etapie sprawy dokonywanie oceny prawnej, czy P. S.A. miała interes do uczestnictwa w postępowaniu komunalizacyjnym w charakterze strony było przedwczesne. Ocena prawna określonego stanu rzeczy nie może bowiem wyprzedzać prawidłowych i rzetelnych ustaleń faktycznych. Sąd zwrócił uwagę, że z materiału dokumentacyjnego znajdującego się w aktach administracyjnych (zaświadczenie Prezydenta Miasta W. z dnia [...] grudnia 2005 r.) wynikało, że przedmiotowa, nieruchomość przeszła na własność Skarbu Państwa na podstawie art. 2 dekretu z dnia 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich (Dz. U. Nr 13, poz. 87). Z zapisów zawartych w planie ogólnym zagospodarowania przestrzennego miasta W. uchwalonego przez Miejską Radę Narodową w dniu [...] czerwca 1988 r. wynika, że był to teren [...], na którym mogły znajdować się urządzenia i obiekty związane technologicznie z funkcjonowaniem [...] w tym bazy, magazyny i składy. Z drugiej strony - według zapisu z ewidencji gruntów (na dzień 27 maja 1990 r.) - przedmiotowa działka stanowiła grunt orny, a podmiotem władającym nią była [...] Dyrekcja [...]. Z powyższego trudno ustalić od kiedy nieruchomość ta była w gestii [...] i na jakiej podstawie, a zwłaszcza jaki miała rzeczywisty charakter. Ta ostatnia kwestia była o tyle istotna, że organy przyjęły także, iż dla spornej nieruchomości nie była prowadzona księga wieczysta, przy czym brak jest w aktach sprawy dokumentu, który by ten fakt potwierdzał. Sąd stwierdził, że można dojść do wręcz przeciwnego wniosku analizując treść wspomnianego wyżej zaświadczenia Prezydenta Miasta W. z 2005 r., w którym - jako podstawę jego wystawienia podano art. 6 i 7 dekretu z dnia 28 października 1947 r. o mocy prawnej ksiąg wieczystych na obszarze Ziem Odzyskanych i byłego Wolnego miasta Gdańska (Dz. U. Nr 66, poz. 410). O ile bowiem przepis art. 6 cytowanego dekretu dotyczył nieruchomości położonych poza granicami administracyjnymi miast i wchodzącymi w skład zapasu ziemi, dla których dotychczas prowadzone księgi wieczyste utraciły moc (vide: art. 1 ust. 1 dekretu), o tyle art. 7 dotyczył już pozostałych nieruchomości, dla których prowadzono nadal istniejące księgi wieczyste (art. 3 dekretu). Powyższy dekret nie został uchylony. Wprawdzie rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 lipca 1986 r. w sprawie prowadzenia ksiąg wieczystych założonych przed dniem 1 stycznia 1947 r. oraz utraty mocy prawnej przez niektóre takie księgi (Dz. U. Nr 28, poz. 141) wprowadziło cały szereg regulacji skutkujących, w określonych sytuacjach, zamknięciem dawnej księgi, tym niemniej jako generalną zasadę wyrażoną w § 1 rozporządzenia przyjęto, że księgi wieczyste założone przed dniem 1 stycznia 1947 r. (księgi dawne) prowadzi się według obecnie obowiązujących przepisów, jeżeli przepisy zawarte w rozporządzeniu nie stanowią inaczej. Z tego powodu - w świetle dokumentacji zawartej w aktach administracyjnych, przy jednoczesnym braku dokumentu stwierdzającego nieistnienie księgi wieczystej dla spornej nieruchomości - nie można z góry wykluczyć, że taka (ważna) księga nie istnieje. Dla oceny stanu prawnego danej nieruchomości a co za tym idzie dla ustalenia, czy danemu podmiotowi przysługuje do niej określone prawo, kluczowym dowodem jest treść księgi wieczystej (oczywiście ważnej). W sytuacji wątpliwości związanych z jej istnieniem, ważnością i treścią, konieczne jest zatem jednoznaczne ustalenie tego faktu. W kontekście zgromadzonego przez organ materiału dowodowego, istnieje uzasadniona wątpliwość, czy ustalenie odnoszące się do braku istnienia dla spornego gruntu księgi wieczystej, było trafne.