Artykuł
uprawnienia
Nadużycia związane z franczyzą dotyczą też pracowników
Niepokojące praktyki związane z przekazywaniem przez sieci handlowe sklepów franczyzobiorcom szkodzą również pracownikom – alarmują związkowcy z Solidarności. Chodzi m.in. o rozwiązywanie umów o pracę i ponowne zatrudnianie ze wsparciem z urzędu pracy
Okazuje się, że problemy z franczyzą występują nie tylko na linii franczyzodawca–franczyzobiorca. Niekiedy bowiem sieci handlowe przekazują we franczyzę swoje sklepy, a wówczas pracownik przechodzi od franczyzodawcy do franczyzobiorcy. Związkowcy z Solidarności wskazują, że w takich sytuacjach na rynku pojawiają się nadużycia.
– Coraz częściej zdarzają się przypadki, że umowy z pracownikami po przejęciu sklepu przez franczyzobiorcę nie są kontynuowane. Pracownicy są odsyłani do urzędów pracy, by się tam zarejestrowali, a następnie nowy pracodawca zatrudnia ich, korzystając ze wsparcia tej instytucji, np. z dofinansowania stanowiska pracy, albo angażuje pracowników w ramach stażu z urzędu pracy. Inne niewłaściwe praktyki to np. zatrudnianie pracowników na czarno albo na podstawie umów cywilnoprawnych, płacenie pensji pod stołem, niepłacenie składek ZUS – mówi Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”. – Oczywiście takie praktyki są naganne, ale nie można też tracić z oczu tego, że franczyzobiorcy niejednokrotnie są zmuszeni do takich działań, bo sami są wykorzystywani przez franczyzodawców i po prostu muszą oszczędzać również na kosztach pracowniczych – dodaje.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right