DGP: Audytor musi odłożyć negocjacje dotyczące pracy w badanej spółce
Przy liczeniu przerwy między badaniem a zatrudnieniem biegłego rewidenta w audytowanym podmiocie liczy się moment zawarcia umowy o pracę, a nie to, kiedy faktycznie rozpocznie on pracę na stanowisku – orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Wprawdzie wyrok zapadł w sprawie finlandzkiej, ale jest precedensowy i ma znaczenie dla polskich biegłych rewidentów, bo ich również dotyczy art. 22a ust. 1 lit. a dyrektywy 2006/43, który ogranicza podejmowanie zatrudnienia w podmiocie badanym przez biegłego rewidenta. W krajowych przepisach jest to art. 76 ustawy o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz nadzorze publicznym (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1415). Zgodnie z tym przepisem w przypadku jednostki zainteresowania publicznego (np. spółki giełdowej, banku) odczekać trzeba dwa lata, a w pozostałych (tj. niebędących jednostkami zainteresowania publicznego) – rok.