DGP: Przetarg można wygrać nawet po rozpadzie konsorcjum
Rezygnacja jednej z firm nie pozbawia jej partnera możliwości złożenia oferty. Muszą jednak zostać spełnione pewne warunki
Niektóre przetargi potrafią ciągnąć się miesiącami. W tym czasie może się zmienić sytuacja firm, które biorą w nich udział. Zwłaszcza podczas pandemii, gdy jedne upadają, a kondycja innych zmienia się na tyle, że nie są zainteresowane realizacją zamówienia publicznego. Tak właśnie stało się w postępowaniu o świadczenie usług finansowych, prowadzonym przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne - Łódź. Toczy się ono w trybie dialogu konkurencyjnego, co ma pozwolić na wypracowanie rozwiązań dostosowanych do potrzeb zamawiającego. Jest to tryb dwuetapowy: w odpowiedzi na ogłoszenie opublikowane w marcu 2020 r. wykonawcy mogli zgłaszać się do udziału w postępowaniu, zamawiający sprawdzał, czy spełniają warunki, prowadził dialog z zaproszonymi firmami, a następnie składały one swe oferty.