DGP: Upadłość konsumencka ma być jeszcze prostsza
Na drugie czytanie w Sejmie czeka rządowy projekt nowelizacji ustawy – Prawo upadłościowe oraz niektórych innych ustaw. Warto przeanalizować proponowane zmiany z perspektywy dłużnika oraz wierzyciela.
Fundamentalna zmiana przepisów dotyczących upadłości konsumenckiej, która weszła w życie 31 grudnia 2014 r. (Dz.U. z 2014 r. poz. 1306), poszerzyła krąg osób fizycznych mogących skorzystać z procedury oddłużeniowej. Dość powiedzieć, że o ile między 2009 r. a 2014 r. upadłości konsumenckich ogłoszono kilkadziesiąt, o tyle od 2015 r. ich liczba sięga tysięcy każdego roku. Kierunek tych zmian był ze wszech miar słuszny i zgodny z tym, jak takie postępowania funkcjonują w Europie Zachodniej. Resort sprawiedliwości stwierdził jednak, że dotychczasowe regulacje odnoszące się do przesłanek ogłoszenia upadłości konsumenta są nie dość liberalne.
Zmiana celu upadłości
Projektodawca w art. 2 ust. 2 prawa upadłościowego (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 498 ze zm.; dalej p.u.) modyfikuje cel upadłości konsumenckiej, którym nie będzie już – obok oddłużenia upadłego – zaspokojenie roszczeń wierzycieli w jak najwyższym stopniu, jeśli jest to możliwe. Celem postępowania upadłościowego dotyczącego zarówno konsumentów, jak i jednoosobowych przedsiębiorców będzie również umorzenie zobowiązań upadłego niewykonanych w