polityka
Wybraliśmy naszych samorządowców
Pierwsze miejsce zajął PiS, ale znacznie więcej sejmików przejmie Koalicja Obywatelska. Entuzjazm deklarowano też w sztabie Trzeciej Drogi
Prawo i Sprawiedliwość, które według exit poll przeprowadzonego przez Ipsos dla Polsatu, TVN i TVP, zdobyło 33,7 proc. głosów w wyborach do sejmików, ogłosiło sukces, zwłaszcza że wynik ten jest tylko o 0,8 pkt proc. słabszy niż w 2018 r., kiedy prawica była znacznie silniejsza. Sukces ogłosiła też Koalicja Obywatelska, tym bardziej że przed II turą pozostaje faworytką w walce o miejskie prezydentury, a w 10 z 16 sejmików stworzy największe kluby.
PiS cieszy się z sukcesu nr 9
– To nasze dziewiąte zwycięstwo, które powinno być dla nas zachętą do pracy – triumfował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas wczorajszego wieczoru wyborczego. PiS cieszył się z pierwszego miejsca w wyborach do sejmików, ale znacznie mniejsza zdolność koalicyjna niż w przypadku Koalicji Obywatelskiej ograniczy mu pole manewru. – Ten wynik pokazuje, że dzisiaj w wyborach parlamentarnych moglibyśmy uzyskać wyraźnie więcej. Ale wybory jeszcze za ponad trzy lata. Musimy wygrać także w wyborach europejskich, a następnie przygotować się i zwyciężyć w wyborach prezydenckich. Dawno w Polsce nie było tyle zła, z jakim mamy do czynienia dzisiaj. Dlatego to nasze zadanie jest zadaniem partyjnym, ale przede wszystkim zadaniem polskim – dodawał lider PiS. Mizerny wynik kandydatów partii w wielkich miastach nie budził wielkiego smutku, ponieważ działacze się go spodziewali.