rozmowa
Rynki finansowe od dawna wiedziały o tych zarzutach
Kotecki: Wniosek do Trybunału Stanu w żaden sposób nie ocenia decyzji prezesa NBP od strony ekonomicznej, a wyłącznie od strony prawnej
Jest wniosek o postawienie Adama Glapińskiego, szefa NBP, przed Trybunałem Stanu. Co pan, członek Rady Polityki Pieniężnej, pomyślał, słysząc tę wiadomość?

Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej
Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej
Pomyślałem, że realizuje się to, o czym od miesięcy się mówiło. I że nie uda się członkom rady uciec od konieczności odniesienia się do tego wniosku, choć na pewno wole libyśmy z tego rodzaju sytuacją mieć jak najmniej wspólnego. Mamy obszernie uzasadniony wniosek, mamy w nim osiem zarzutów o różnej wadze. Zaczyna się od zarzutów relatywnie najcięższej wagi, choć – gdyby to ode mnie zależało – to brak współpracy pomiędzy organami NBP byłby wyżej na tej liście.