analiza
Posłowie zza krat?
Marszałek Sejmu popełnił błąd, nie wyłączając kart do głosowania Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi – wynika z wypowiedzi ekspertów dla DGP
W rozpoczynającym się we środę posiedzeniu Sejmu prawdopodobnie nie wezmą udziału Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, mimo że Sąd Najwyższy uchylił postanowienia marszałka Sejmu stwierdzające wygaszenie ich mandatów. Paradoksalnie o wiele większe znaczenie może mieć nie orzeczenie SN, ale decyzje Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia.
SN uchylił postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatów Kamińskiego i Wąsika. Czy te decyzje były prawidłowe?
W zasadzie każde orzeczenie SN, które zapadło lub ewentualnie zapadnie w sprawie odwołania od decyzji marszałka Sejmu, będzie w jakiś sposób wadliwe. Przypomnijmy. Kamiński i Wąsik złożyli po dwa odwołania (bezpośrednio do SN i za pośrednictwem marszałka Sejmu). Pierwsze trafiły do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, drugie do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. IKNiSP już je rozpatrzyła, uchylając postanowienia stwierdzające wygaśnięcie mandatów.