polityka
Republikanie a sprawa NATO
Domagając się więcej od Europy, republikanie apelują, by na niepokojące kampanijne komentarze Donalda Trumpa patrzeć z przymrużeniem oka
Europa komentuje kampanijne deklaracje Donalda Trumpa. Przewodzący w roku wyborczym w sondażach 77-latek przypominał na wiecu w Karolinie Południowej, że jako prezydent USA przekazał jednemu z sojuszników z NATO, że skoro ten ma zaległości w wydatkach na obronność, to nie tylko nie stanąłby w jego obronie, także zachęciłby Rosję do ataku na to państwo. Komentarz szybko obiegł świat, w prasie pojawiły się znów artykuły wieszczące koniec Sojuszu Północnoatlantyckiego, jeśli ekscentryczny nowojorski miliarder wróci do Białego Domu. Czy to jest już oficjalnie obowiązująca linia dryfującej coraz szybciej w kierunku izolacjonizmu Partii Republikańskiej? Reakcje na słowa Trumpa po prawej stronie rozpięte są od krytyki przez lekceważenie po entuzjazm.