ustrój
Chaos wokół Sądu Najwyższego wciąż narasta
„Prezes Rady Ministrów (…) nie posiadał informacji niezbędnych do właściwej oceny przedłożonego postanowienia Prezydenta RP” – to fragment uzasadnienia z oficjalnego pisma zatytułowanego „Uchylenie kontrasygnaty”, którego autorem jest premier Donald Tusk.
Wczoraj miało się odbyć Zgromadzenie Ogólne Sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, którego celem był wybór prezesa tej izby. Przewodniczyć mu miał wyznaczony przez prezydenta sędzia Krzysztof Wesołowski. Aby tak się stało, decyzja prezydenta musiała uzyskać akceptację premiera, co nastąpiło. Decyzja Donalda Tuska spotkała się z ostrą krytyką ze strony środowiska prawniczego, gdyż osoba wskazana przez prezydenta to neosędzia. Premier przyznał się do błędu, a w poniedziałkowe popołudnie, po tym jak dwóch sędziów IC SN zaskarżyło prezydenckie postanowienie o wyznaczeniu Wojciechowskiego do sądu administracyjnego, obwieścił, że cofa swoją kontrasygnatę dla prezydenckiego postanowienia.