Orzeczenie
Wyrok WSA w Olsztynie z dnia 12 grudnia 2019 r., sygn. II SAB/Ol 80/19
Administracyjne postępowanie
Dnia 12 grudnia 2019 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Piotr Chybicki (spr.) Sędziowie Sędzia WSA Beata Jezielska Sędzia WSA Katarzyna Matczak po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 12 grudnia 2019 roku sprawy ze skargi M. Z. W. na bezczynność Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w rozpoznaniu odwołania od decyzji 1) stwierdza, że Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego dopuścił się przewlekłości w rozpoznaniu odwołania od decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla m. z dnia "[...]"; 2) stwierdza, że przewlekłość postępowania Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa; 3) oddala wniosek skarżącego o przyznanie sumy pieniężnej od Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego; 4) zasądza od Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego na rzecz skarżącego kwotę 480 zł (słownie: czterysta osiemdziesiąt złotych), tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.
Uzasadnienie
M.Z. W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika ustanowionego z urzędu, wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie skargę na bezczynność Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w O. (dalej jako: organ II instancji lub organ odwoławczy) w rozpoznaniu odwołania złożonego przez skarżącego od decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla miasta O. (dalej jako: organ I instancji) z dnia "[...]" w sprawie budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego z przychodnią lekarską w O. przy ulicy L. na działce nr "[...]", obręb "[...]". W związku z powyższym, strona skarżąca wniosła o stwierdzenie, że organ II instancji dopuścił się bezczynności w prowadzonym postępowaniu z rażącym naruszeniem prawa, a także o przyznanie od organu na rzecz skarżącego sumy pieniężnej w wysokości 20.344,75 zł oraz przyznanie kosztów reprezentacji skarżącego z urzędu w niniejszym postępowaniu według norm przepisanych, uwzględniając konieczność uprzedniego złożenia ponaglenia organu, tj. w wysokości 150% stawki podstawowej, powiększonej o stawkę podatku VAT, albowiem koszty te nie zostały uiszczone ani w części, ani w całości. W uzasadnieniu skarżący wskazał, że pismem z dnia 9 czerwca 2019 r. złożył ponaglenie w sprawie niezałatwienia w terminie przez organ II instancji wniesionego odwołania od decyzji organu I instancji z dnia "[...]", zaś postanowieniem z dnia "[...]" Główny Inspektorat Nadzoru Budowlanego wskazał, że organ II instancji dopuścił się bezczynności, jednak bez rażącego naruszenia prawa i jednocześnie odmówił wyznaczenia terminu na załatwienie odwołania i zarządził wyjaśnienie przyczyn oraz ustalenie osób winnych bezczynności. Jednakże, jak podniósł skarżący, organ II instancji wbrew zasadom określonym w art. 35 oraz art. 36 Kodeksu postępowania administracyjnego nie rozpoznał odwołania w terminie mimo, że nie przeprowadzał żadnych dowodów, a ponadto nie poinformował skarżącego o nowym terminie załatwienia sprawy, zaś decyzja została wydana dopiero po złożeniu ponaglenia. Podkreślono, że organ odwoławczy przekroczył nie tylko dopuszczalne terminy ustawowe, ale i określane przez siebie terminy wydania decyzji, zaś strony postępowania nie były informowane o podejmowanych przez organ działaniach. Organ odwoławczy nie wskazał również przyczyn uchybienia terminu w rozpoznaniu odwołania od decyzji organu I instancji. Skarżący na potwierdzenie swojego stanowiska przywołał liczne orzeczenia sądów administracyjnych oraz poglądy doktryny. Skarżący podkreślił, że naruszenie art. 36 Kodeksu postępowania administracyjnego, w świetle aktualnych orzeczeń sądowych oraz doktryny, stanowi przykład bezczynności organu z rażącym naruszeniem prawa. Odnosząc się do wniosku o przyznanie sumy pieniężnej w maksymalnej dopuszczalnej stawce, skarżący podniósł, że na skutek prowadzenia przewlekłego postępowania administracyjnego nie był w stanie prowadzić działalności gospodarczej jak była planowana w przedmiotowym budynku, co spowodowało straty w milionach złotych. Ponadto wstrzymanie robót doprowadziło do pogorszenia stanu materiałów budowlanych, które nie utworzyły jednej całości w budynku zgodnie z realizowanym projektem. Niemożność wprowadzenia się do części mieszkalnej budynku spowodowała również problemy w życiu osobistym skarżącego.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right