Wyrok WSA w Opolu z dnia 3 marca 2011 r., sygn. II SA/Op 416/10
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Elżbieta Naumowicz Sędziowie Sędzia WSA Grażyna Jeżewska (spr.) Sędzia WSA Daria Sachanbińska Protokolant Sekretarz sądowy Agnieszka Jurek po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 3 marca 2011 r. sprawy ze skargi S. H. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opolu z dnia [...], nr [...] w przedmiocie zasiłku celowego na zakup żywności oddala skargę
Uzasadnienie
Decyzją z dnia [...], nr [...], Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w N., działający z upoważnienia Burmistrza Nysy, po rozpoznaniu wniosku S. H. z dnia 1 grudnia 2009 r., odmówił przyznania pomocy w ramach programu "Pomoc państwa w zakresie dożywiania", jako świadczenia pieniężnego na zakup żywności (zasiłek celowy). Decyzja ta wydana została w oparciu o art. 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 ze zm.), zwanej dalej K.p.a., a także art. 11, art. 24 ust. 2, art. 101 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1362) oraz art. 3 i art. 5 ustawy z dnia 29 grudnia 2005 r. o ustanowieniu programu wieloletniego "Pomoc państwa w zakresie dożywiania" (Dz. U. Nr 267, poz. 2259) i § 6 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 2006 r. w sprawie realizacji programu wieloletniego "Pomoc państwa w zakresie dożywiania" (Dz. U. Nr 25, poz. 186 ze zm.). W uzasadnieniu, przytaczając przepis art. 3 ustawy z dnia 29 grudnia 2005 r., organ wyjaśnił, że przyznanie wnioskowanego przez stronę świadczenia uwarunkowane jest uzyskaniem dochodu nieprzekraczającego 150% kryterium dochodowego określonego w art. 8 ustawy o pomocy społecznej, wynoszącego dla rodziny skarżącej kwotę 2106 zł., a wysokość przyznawanego zasiłku w formie świadczenia pieniężnego wynika z zarządzenia organu Nr 13/09 z dnia 16 czerwca 2009 r. Dalej, powołując się na ustalenia wywiadu środowiskowego oraz oświadczenie strony i pozostały zgromadzony materiał dowodowy, organ stwierdził, że strona prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z trójką dzieci, a jej mąż prowadzi odrębne gospodarstwo domowe. Organ podał też, że na skutek niestawiennictwa w urzędzie pracy w wyznaczonym terminie wnioskodawczyni utraciła z dniem 16 lipca 2009 r. status osoby poszukującej pracy. Nadto organ wskazał, że dochodem rodziny wnioskodawczyni jest zasiłek rodzinny na dzieci w kwocie 287 zł, dodatek z tytułu wychowywania dziecka w rodzinie wielodzietnej wynoszący 80 zł, dodatek mieszkaniowy w wysokości 232,19 zł, alimenty w kwocie 80 zł oraz dochód z gospodarstwa rolnego w R. o powierzchni 6,7080 ha, tj. 9,3987 ha przeliczeniowych, wyliczony w oparciu o art. 8 ust. 9 ustawy o pomocy społecznej, w wysokości 1945,53 zł. Odnośnie doliczenia dochodu z gospodarstwa rolnego, organ wyjaśnił, że ustawa o pomocy społecznej nie daje podstaw do wyłączenia z dochodu rodziny dochodów z hektarów przeliczeniowych w przypadku, gdy właściciel nie prowadzi działalności rolniczej osobiście, ponieważ ustalenie dochodu następuje w taki sam sposób bez względu na to, czy ziemia uprawiana jest przez właściciela, czy też inną osobę, przy uwzględnieniu wielkości gospodarstwa rolnego. Wyrażając stanowisko, że przy uwzględnieniu dochodu z gospodarstwa rolnego należy mieć na uwadze art. 2 ustawy o pomocy społecznej, organ stwierdził, że skoro S. H. jest osobą zdrową, nie pracuje zawodowo, jej dzieci z uwagi na wiek nie wymagają już stałej opieki i pielęgnacji, a gospodarstwo rolne stanowiące jej własność położone jest jedynie około 6 km od miejscowości, w której strona zamieszkuje, nie ma przeszkód do prowadzenia przez nią tego gospodarstwa. Ustalono bowiem, że strona nie wystąpiła o przyznanie emerytury rolniczej. Organ wskazał, że na podstawie wywiadu środowiskowego stwierdzono, iż wnioskodawczyni zawarła na okres 10 lat umowę dzierżawy gospodarstwa w R., o powierzchni 6,453 ha, przy czym w umowie tej nie określono kwoty za dzierżawę. Przyjęto zatem, że łączny dochód rodziny strony to 2624,72 zł. Wydatki wynoszą natomiast 566,74 zł (energia 122.37 zł, czynsz 444,37zł). Dalej organ wskazał, że zarówno D. H., jak i S. H. zaproponowano zawarcie kontraktu socjalnego. Jako jego cel określono wnioskodawczyni zobowiązanie do wystąpienia o podwyższenie alimentów na dzieci. Po zapoznaniu się z kontraktem wnioskodawczyni odmówiła jednak jego podpisania. Stosownie do tego, wskazując na art. 4 ustawy o pomocy społecznej, organ zwrócił uwagę na określone w art. 11 ust. 2 ustawy przesłanki odmowy przyznania świadczenia. Odnosząc się do celu pomocy społecznej, określonego w art. 2 ustawy o pomocy społecznej, stwierdził natomiast, że osoby ubiegające się o pomoc społeczną zobowiązane są przede wszystkim do wykorzystywania własnych środków, możliwości i uprawnień, w celu przezwyciężenia trudności życiowych. W tym kontekście organ wyjaśnił, że mąż wnioskodawczyni jest właścicielem samochodu osobowego o wartości ok. 17000 zł - 27000 zł, a także nieruchomości o powierzchni 17,2600 ha, położonej w obrębie miejscowości K. Wobec jego stanu majątkowego niezrozumiałe są powody niewystąpienia przez S. H. o podwyższenie alimentów, które od prawie 11 lat wynoszą 80 zł. Organ wskazał, że przesłankami przyznania pomocy społecznej są: trudna sytuacja życiowa i niemożliwość jej przezwyciężenia. Pomoc jest przy tym przyznawana w ostateczności, po wyczerpaniu przez osobę i rodzinę własnych uprawnień, środków, zasobów i możliwości. Końcowo odnotował też, że w roku 2009 na realizację programu dożywiania przeznaczono średnio kwotę 58300zł miesięcznie, przy czym w listopadzie 2009 r. z pomocy w formie zasiłku celowego na zakup żywności skorzystało 34 osób, natomiast 204 dzieci i 266 dorosłych z pomocy w formie posiłków. W odwołaniu od powyższej decyzji S. H. podniosła, że spełnia dwie przesłanki wymagane do przyznania świadczenia, gdyż samodzielnie wychowuje trójkę dzieci i nie ma możliwości samodzielnego przezwyciężenia trudnej sytuacji materialnej. Kwestionując wyliczenie dochodu rodziny, w szczególności poprzez wliczenie dochodu z gospodarstwa rolnego, stwierdziła, że organ bezprawnie od dwóch lat wlicza do dochodu rodziny dochód z gospodarstwa rolnego, gdy faktycznie gospodarstwo jest w dzierżawie i nie uzyskuje z tego tytułu żadnej rekompensaty finansowej.