Wyrok WSA w Poznaniu z dnia 10 lutego 2010 r., sygn. III SA/Po 683/09
Dnia 10 lutego 2010 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Tadeusz M. Geremek ( spr.) Sędziowie NSA Maria Lorych-Olszanowska WSA Barbara Koś Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Piotrowska- Żyła po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 lutego 2010 roku przy udziale sprawy ze skargi J.R. na decyzję Dyrektora Izby Celnej z dnia [...] nr [...] w przedmiocie określenia wysokości zobowiązania podatkowego w opłacie paliwowej za miesiące październik, listopad i grudzień 2004 roku o d d a l a s k a r g ę /-/ B. Koś /-/ T.M Geremek /-/ M Lorych-Olszanowska WSA/wyr.1 - sentencja wyroku
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia [...] r. Naczelnik Urzędu Celnego wszczął z urzędu postępowanie podatkowe wobec Firmy "R" w upadłości z siedzibą, w sprawie podatku akcyzowego należnego za okres 2005 r. Następnie po przeprowadzeniu postępowania podatkowego Naczelnik Urzędu Celnego decyzją z dnia [...] r., określił wobec spółki zobowiązanie podatkowe w podatku akcyzowym za miesiące od stycznia do października oraz grudzień 2005 r.
Dyrektor Izby Celnej orzekając na skutek złożonego odwołania decyzją z dnia [...] r. utrzymał w mocy decyzję Naczelnika Urzędu Celnego.
Organy podatkowe obu instancji uznały, iż w kontrolowanym okresie, działalność strony polegała na produkcji paliwa sprzedawanego jako olej napędowy, uzyskanego w wyniku mieszania zakupionych produktów ropopochodnych. W sprawie Dyrektor jak i Naczelnik UC oparli się na materiale dowodowym zebranym w postępowaniu karnym, który stanowił uzupełnienie postępowania prowadzonego przez organy obu instancji.
Firma prowadziła działalność polegającą na mieszaniu produktów ropopochodnych, a następnie ich sprzedaży jako oleju napędowego. Faktyczny zaś nadzór nad działalnością związaną z "mieszaniem" produktów ropopochodnych i ich sprzedażą sprawował M.R. Należy ponadto zauważyć, iż wynikającą z ww. okoliczności, złą jakość paliwa zakupionego za pośrednictwem firmy "TP" od firmy "R", potwierdzili w swych zeznaniach klienci tj. pan H.H., właściciel firmy transportowej "TH", E.Z., właścicielka firmy "ZZ", a także pan J.B. , współwłaściciel B. Także Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w trakcie kontroli przeprowadzonej w listopadzie 2004 r. na stacji we W. należącej do spółki stwierdził, że sprzedawany tam olej napędowy nie spełniał wymagań jakościowych w zakresie składu frakcyjnego i zawartości siarki. Poza tym uzasadnione wątpliwości organu kontrolnego wzbudziło to, że strona dokonywała sprzedaży ww. produktów rafinacji naftowej na podstawie paragonów fiskalnych, które były wystawiane w bardzo krótkich odstępach czasu (np. w jednej minucie wystawiano do pięciu paragonów albo w odstępach jedno lub dwuminutowych, co wskazuje na pozorowanie faktycznego obrotu detalicznego). Ponadto zauważyć należy, iż racjonalizm prowadzenia działalności gospodarczej zakłada aby podmioty zakupujące od spółki znaczną ilość produktów ropopochodnych żądały od sprzedawcy zamiast paragonu fiskalnego, faktury dla udokumentowania ponoszonych przez siebie kosztów uzyskania przychodów oraz zmniejszenia podatku VAT należnego o VAT naliczony. Jednocześnie organ kontrolny przeprowadził czynności sprawdzające wobec dostawców rzekomego paliwa, tj. P i K. W ich wyniku stwierdził, że nie można ustalić miejsca pobytu właściciela firmy V. Nie udało się również organom podatkowym ustalić miejsca pobytu przedstawicieli spółki K. W odniesieniu do spółki K ustalono jedynie, że jej działalność w latach 2002 i 2003 polegała na wystawianiu fikcyjnych faktur mających świadczyć o prowadzeniu obrotu handlowego z innymi podmiotami.