Interpretacja
Interpretacja indywidualna z dnia 11.06.2019, sygn. 0115-KDIT2-2.4011.147.2019.2.MU, Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, sygn. 0115-KDIT2-2.4011.147.2019.2.MU
Możliwość skorzystania z ulgi prorodzinnej.
Na podstawie art. 13 § 2a, art. 14b § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2019 r., poz. 900) Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdza, że stanowisko Wnioskodawczyni przedstawione we wniosku z dnia 8 kwietnia 2019 r. (data wpływu 11 kwietnia 2019 r.) o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie możliwości skorzystania z ulgi prorodzinnej jest prawidłowe.
UZASADNIENIE
W dniu 11 kwietnia 2019 r. wpłynął do tutejszego organu ww. wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie możliwości skorzystania z ulgi prorodzinnej.
We wniosku tym przedstawiono następujący stan faktyczny.
Wnioskodawczyni wychowuje małoletnią córkę. Z ojcem dziecka nie tworzy rodziny, nie tworzy wspólnego gospodarstwa, nie mieszka z nim. Nie byli małżeństwem. Opuścił ich kiedy zaczęły się większe problemy ze zdrowiem córki. Od ojca dziecka są zasądzone alimenty na córkę. Ojciec nie jest pozbawiony praw rodzicielskich. Niemniej nie wykonuje władzy rodzicielskiej w praktyce. Ojciec dziecka w roku 2018 kontaktował się z dzieckiem sporadycznie. Czasami średnio dwa razy w miesiącu spędzał czas z dzieckiem popołudniami. W żaden sposób nie przyczynił się do zapewnienia dziecku wakacji, świąt, wolnego czasu. Nie pomagał w żaden sposób w potrzebach edukacyjnych dziecka, nie był na żadnej wywiadówce, nie pomógł ani razu w zadaniach domowych, nie wykazywał zainteresowania edukacją dziecka. W sprawach zdrowotnych wszelkie kontakty z POZ były na głowie Wnioskodawczyni. Dziecko jest chore na Zespół hiper IgE. Wymaga ciągłej opieki zdrowotnej i leczenia specjalistycznego różnych specjalności, głównie immunologicznego. Wizyty w poradniach: psychologicznej, immunologicznej, chirurgii szczękowej, dermatologicznej, pulmonologicznej Wnioskodawczyni musi realizować dla dziecka we własnym zakresie. Pomoc ojca dziecka w kwestiach zdrowotnych za 2018 r. była bardzo sporadyczna, dwukrotny kontakt z przychodnią endokrynologiczną w Z. (jest to jedyna rzecz którą dopilnowuje ojciec dziecka bez konieczności ingerencji Wnioskodawczyni), oraz dwukrotna pomoc przy procedurach szpitalnych, pomoc dotyczyła tylko odebrania dziecka ze szpitala lub uczestnictwa przy przewozie dziecka z jednego szpitala do drugiego. Dziecko w 2018 r. było 15 razy w szpitalu, spędziło w nim 35 dni. Ze względu na rzadką chorobę leczenie córki odbywa się w K., w 2018 r. była to konieczność 11 wizyt szpitalnych. Wszystko to jest na głowie Wnioskodawczyni. Ojciec dziecka kilkakrotnie odwiedził je w szpitalu w C. czy R., ale to wszystko. Całość uzgodnień medycznych, organizacji opieki zdrowotnej, nigdzie tu Wnioskodawczyni nie otrzymała pomocy z jego strony. Raz gdy w sytuacji awaryjnej zapytała o podwiezienie do lekarza specjalisty z chorym dzieckiem, to usłyszała, że mogę autobusem (padał deszcz). Ojciec dziecka ani razu nie zaproponował by dziecko wziąć choćby gdzieś na weekend, czy na jakikolwiek wypad wakacyjny lub świąteczny. Choroba dziecka nie wyklucza aktywności fizycznej czy podróży rekreacyjnej, przy zachowaniu pewnych elementarnych zasad higieny i ostrożności, te kwestie są wręcz wskazane dla jego prawidłowego rozwoju. W 2018 r. dziecko nie spędziło ani jednego noclegu pod opieką ojca, jedynie sporadyczne, popołudniowe spotkania. Wszelkie sprawy urzędowe, medyczne, szkolne, organizacja czasu wolnego, rozwój zainteresowań są wyłącznie na głowie Wnioskodawczyni. Pomoc ojca dziecka jest pomocą jaką uzyskuje się od wujka, a nie od ojca. Czyli jest tylko wtedy gdy człowiek prawie o nią żebrze i nigdy nie zachodzi sama od siebie. Wysokość alimentów jest bardzo niska, do pewnego stopnia ojciec dziecka w nieznaczny sposób rekompensuje to tym, że kupuje dziecku dodatek kaloryczny Cubito, (ale i tak pozostałe koszty leczenia córki ze strony Wnioskodawczyni są znacznie wyższe) ale i to tylko wtedy gdy córka do niego o to się zwraca, choć sam dobrze wie, że musi ona to zażywać w sposób ciągły i nigdy nie przypilnuje tego sam od siebie. Sporadyczne prezenty urodzinowe czy świąteczne prezentują pewien standard, który można uznać za normalny dla jego statusu finansowego, niemniej prezenty nie są wykonywaniem władzy rodzicielskiej. Dochody Wnioskodawczyni w latach poprzednich uniemożliwiły jej skorzystanie z ulgi na dziecko. Ojciec dziecka kilka dni temu poinformował Wnioskodawczynię, że skorzystał w 50% z ulgi na dziecko za 2018 r.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right