Wyrok SN z dnia 26 lutego 2020 r., sygn. I UK 363/18
1. Plany ruchu danego zakładu górniczego zawierające wykaz stanowisk kierownictwa i dozoru ruchu są najbardziej miarodajnym dowodem dla kwalifikacji danej pracy pod normę art. 50c ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2018 r., poz. 1270 ze zm.).
2. Niezgodny z obowiązującymi przepisami brak zatwierdzenia odpowiedniego urzędu górniczego nie dyskwalifikuje wykonywanej pracy jako dozoru ruchu.
3. Praca na stanowiskach dozoru (kierownictwa) ruchu nie może być uwzględniona przy ustalaniu prawa do emerytury górniczej, jeśli czynności wykonywane na powierzchni stanowią zasadniczą część obowiązków, a zjazdy pod ziemię w stosunku do nich są incydentalne.
Biuletyn SN Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nr 5-6/2020
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Romualda Spyt (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jolanta Frańczak
SSN Krzysztof Staryk
w sprawie z odwołania G. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R. o prawo do emerytury górniczej, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dniu 26 lutego 2020 r., skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w (…) z dnia 21 czerwca 2018 r., sygn. akt III AUa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Apelacyjnemu w (…) do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 12 października 2017 r. Sąd Okręgowy - w G. Ośrodek Zamiejscowy w R. , IX U (…), zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. z dnia 18 kwietnia 2017 r. i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury górniczej poczynając od dnia 1 kwietnia 2017 r.
Sąd Okręgowy ustalił, iż ubezpieczony, urodzony 31 października 1965 r., w dniu 4 kwietnia 2017 r. wystąpił z wnioskiem o przyznanie prawa do emerytury górniczej. Zaskarżoną decyzją z dnia 18 kwietnia 2017 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury górniczej, gdyż nie udokumentował on wymaganych 25 lat pracy górniczej i pracy równorzędnej do pracy górniczej, a jedynie 17 lat, 1 miesiąc i 23 dni takiej pracy. Organ rentowy wskazał, że okres zatrudnienia od 1 czerwca 1992 r. do 31 października 2016 r. został rozpatrzony w oparciu o przedłożony miesięczny wykaz zjazdów, ponieważ zajmowane przez ubezpieczonego w tym okresie stanowiska nie figurują w zarządzeniu nr 9 Ministra Przemysłu i Handlu z 23 grudnia 1994 r. Sąd ustalił, że ubezpieczony od 30 czerwca 1986 r. „do nadal” zatrudniony jest w P. sp. z o.o. Oddział K. w R. kolejno na stanowiskach: (-) elektromontera pod ziemią - od 30 czerwca 1986 r. do 31 maja 1992 r., (-) inspektora do spraw urządzeń elektrycznych w dziale inwestycji pod ziemią - od 1 czerwca 1992 r. do 31 lipca 2003 r., (-) inspektora technicznego pod ziemią w dziale energomechanicznym - od 1 sierpnia 2003 r. do 31 sierpnia 2011 r.; (-) starszego inspektora technicznego pod ziemią w dziale energomechanicznym - od 1 września 2011 r. do 31 października 2012 r., (-) starszego inspektora gospodarki maszynami pod ziemią w zespole dokumentacji technicznej, - od 1 listopada 2012 r. do 30 czerwca 2016 r. (-) inspektora gospodarki maszynami pod ziemią - od 1 lipca 2016 r. do 30 listopada 2016 r.; (-) starszego inspektora gospodarki maszynami od 1 grudnia 2016 r. „do nadal”. W okresie spornym - od 1 czerwca 1992 r. do 30 listopada 2016 r. - ubezpieczony wykonywał pracę w K. w R. na wyżej opisanych stanowiskach, wykonując obowiązki służbowe tożsame z obowiązkami przynależnymi do stanowisk pracy wskazanych w zarządzeniu nr 9 Ministra Przemysłu i Handlu z 23 grudnia 1994 r. w sprawie określenia stanowisk kierownictwa ruchu i dozoru pod ziemią, na których zatrudnienie uważa się za pracę górniczą: (-) od 1 czerwca 1992 r. do 31 lipca 2003 r. - do stanowiska „inspektor d/s przygotowania produkcji, rozwoju i projektowania procesów likwidacji zakładu górniczego” - pkt C, ppkt 7, tiret 2 Załącznika nr 1 do zarządzenia z 23 grudnia 1994 r., (-) od 1 sierpnia 2003 r. do 30 listopada 2016 r. - do stanowiska „inspektora/starszego inspektora gospodarki maszynami p.z.” - pkt C, ppkt 7, tiret 4 i pkt B, ppkt 5, tiret 4 Załącznika nr 1 do zarządzenia z 23 grudnia 1994 r. Sąd Okręgowy wskazał przy tym, że w oznaczonym wyżej okresie od 1 czerwca 1992 r. do 31 lipca 2003 r. ubezpieczony pracował w dziale przygotowania produkcji, a następnie, po zmianie organizacyjnej - w dziale przygotowania produkcji i inwestycji. Zmiany nazw działów kopalni, jak również nazw stanowisk pracy wynikały ze zmian schematów organizacyjnych kopalni, które były kreowane, żeby optymalizować organizację, zwłaszcza tzw. działów pomocniczych. Ubezpieczony w dziale przygotowania produkcji wykonywał te same zadania co pozostali pracownicy inspektorzy d/s przygotowania produkcji, których stanowiska pracy tak konkretnie były nazwane. Wszyscy pracownicy tego działu, za wyjątkiem sekretarki i inspektora d/s ekonomicznych, byli pracownikami dołowymi, którzy mieli to wyraźnie zapisane w zakresach czynności i w swoich angażach. Sąd ustalił, że ubezpieczony, niezależnie od nazewnictwa jego stanowiska, w wymienionym okresie faktycznie sprawował funkcje inspektora d/s przygotowania produkcji, czyli stanowisko określone w pkt C, ppkt 7, tiret 2 Załącznika nr 1 do zarządzenia z 23 grudnia 1994 r. Ubezpieczony zajmował się urządzeniami elektrycznymi dla Działu Energomechanicznego, dokonywał przygotowania dokumentacji nowych urządzeń elektrycznych, co było potrzebne do przygotowania produkcji i zaimplementowania urządzeń na dole kopalni. Zjeżdżał na dół kopalni, po to żeby sprawdzić, czy ta dokumentacja odpowiada konkretnym urządzeniom wymienionym w tej dokumentacji. Ubezpieczony, ponadto, na polecenie przełożonego - kierownika działu - wykonywał inne roboty dołowe, nadzory dołowe i pracował jako dozór średni. Były to cały czas prace związane z pracami dołowymi. Dla pracowników dołowych, w tym ubezpieczonego, ustalona była liczba zjazdów w zależności od konkretnych stanowisk pracy i ona się zmieniała w różnych okrasach, co wynikało z zarządzeń i ustaleń jednostki nadrzędnej, którą w tym okresie była Rybnicka Spółka Węglowa, później Kompania Węglowa. Przełożony ubezpieczonego w tym okresie wielokrotnie składał wnioski do działu personalnego, aby stanowiska jego pracowników (w tym ubezpieczonego) były zgodne z zarządzeniem i potwierdził, że jego praca w spornym okresie od 1 czerwca 1992 r. do 31 lipca 2003 r. była pracą w charakterze inspektora d/s przygotowania produkcji, rozwoju i projektowania procesów likwidacji zakładu górniczego. Sąd Okręgowy ustalił, że w okresie od 1 sierpnia 2003 r. do 30 listopada 2016 r. ubezpieczony pracował w dziale energomechanicznym (gdzie pracuje do chwili obecnej) i zasadniczo wykonywał te same obowiązki, co we wcześniejszym okresie - były to obowiązki dotyczące gospodarki maszynami. Jako że maszyny i urządzenia zmieniają swoją lokalizację okresowo, to w takiej sytuacji wnioskodawca musiał przygotować projekt techniczny i wskazać maszyny i urządzenia, które będą w danym rejonie zainstalowane. Po zainstalowaniu maszyn, musiał zjechać na dół celem skontrolowania zgodności z dokumentacją. Liczba zjazdów była, jak w poprzednim dziale, ustalana odgórnie dla poszczególnych stanowisk. Odwołujący się pracował jako osoba dozoru ruchu zakładu górniczego. Pomimo innego nazewnictwa, które wynikało tylko ze zmian organizacyjnych, cały czas zajmowane przez niego stanowisko w dziale energomechanicznym było tożsame ze stanowiskiem inspektora gospodarki maszynami. Od 1 grudnia 2016 r., zgodnie z aneksem do umowy o pracę, zmieniono nazwę stanowiska, nie zmienił się zakres czynności, obowiązki wykonywane przez odwołującego się zawsze były takie same i były wykonywane w takim samym zakresie. Obowiązki pracownicze ubezpieczonego związane były z gospodarką maszynami, urządzeniami elektrycznymi, z przygotowaniem dokumentacji tych maszyn i urządzeń oraz z ich ewidencjonowaniem. Po zainstalowaniu tych urządzeń, ubezpieczony wykonywał czynności bezpośrednio w wyrobiskach górniczych związane z weryfikacją zainstalowanych urządzeń co do ich typów, stanu technicznego, kompletności i weryfikował dokumentację, która jest przynależna tym instalacjom i urządzeniom. Zajmował się gospodarką tymi urządzeniami, które zmieniały swoją lokalizację w trakcie ich eksploatacji w podziemnych zakładach górniczych. Opracowanie całej dokumentacji związanej z przygotowaniem tych maszyn i urządzeń do eksploatacji należało do ubezpieczonego. Ubezpieczony bezpośrednio nie nadzorował przemieszczania urządzeń. Otrzymywał informacje o zakończeniu eksploatacji i nowym przeznaczeniu, nowej lokalizacji tych urządzeń. Potem musiał zweryfikować, czy to przeniesienie nastąpiło w sposób prawidłowy, jaki jest stan, jaka jest kompletność tego urządzenia i dokumentacji z nim związanej. Ta praca wymaga zjazdów pod ziemię. Ubezpieczony musiał dokonywać osobiście weryfikacji stanu tych urządzeń. Liczba zjazdów jest określana zarządzeniem kierownika ruchu zakładu lub dyrektora kopalni. Jeżeli jest potrzeba i konieczność, wynikająca z potrzeb ruchowych, to tych zjazdów może być większa liczba. Sąd ustalił, że etat zajmowany przez ubezpieczonego przez cały wymieniony okres jest etatem dołowym, który charakteryzuje się tym, że osoba wykonująca obowiązki wymagające zjazdów dołowych jest: przebadana pod kątem stanu zdrowia, przeszkolona, jeżeli chodzi o możliwość przebywania w podziemnych zakładach górniczych, zaznajomiona z zagrożeniami, które są związane ściśle z zagrożeniami w podziemnych zakładach górniczych. Pracownik dołowy jest pracownikiem samodzielnym i wykonującym samodzielnie swoją pracę. Ubezpieczony mógł wykonywać zjazdy pod ziemię samodzielnie. Sąd Okręgowy ustalił przy tym, że zakres czynności ubezpieczonego w obu okresach spornych był bardzo podobny. W dziale przygotowania produkcji ubezpieczony wykonywał zadania na urządzeniach nowych, które przewidywane były do zakupu. Natomiast w dziale energomechanicznym praca ubezpieczonego dotyczyła bieżącej aktualizacji funkcjonujących urządzeń, bieżącego gospodarowania maszynami i przygotowywania stosownej dokumentacji maszyn i urządzeń elektrycznych. Część szczegółowa zakresu obowiązków ubezpieczonego praktycznie jest taka sama od 1992 r. i jest związana ściśle ze wszystkimi zagadnieniami typowo dołowymi. Ubezpieczony nie zajmował się urządzeniami, które mogłyby być stosowane na powierzchni. W ocenie Sądu Okręgowego, przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło na zaliczenie spornych okresów do pracy górniczej, co łącznie z okresem uznanym przez organ rentowy dało ubezpieczonemu ponad 25 lat takiej pracy. Dotyczy to pracy odpowiadającej pracy inspektora d/s przygotowania produkcji, rozwoju i projektowania procesów likwidacji zakładu górniczego (od 1 czerwca 1992 r. do 31 lipca 2003 r.) i pracy inspektora/starszego inspektora gospodarki maszynami pod ziemią (od 1 sierpnia 2003 r. do 30 listopada 2016 r.), tj. na stanowiskach wymienionych kolejno: w załączniku nr 1 pkt C ppkt 7 tiret 2 zarządzenia nr 9 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 23 grudnia 1994 r. oraz w Załączniku nr 1 pkt C, ppkt 7 tiret 4 i pkt B, ppkt 5, tiret 4 zarządzenia nr 9 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 23 grudnia 1994 r.