Orzeczenie
Wyrok SN z dnia 4 czerwca 2014 r., sygn. II UK 543/13
Możliwa jest umowa o dzieło, nieobjęta obowiązkiem ubezpieczenia społecznego, której przedmiotem jest wygłoszenie wykładu, pod warunkiem jednak, że wykładowi można przypisać cechy utworu. Te warunki spełnia tylko wykład naukowy (cykl wykładów) o charakterze niestandardowym, niepowtarzalnym, wypełniający kryteria twórczego i indywidualnego dzieła naukowego.
Teza od Redakcji
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)
SSN Beata Gudowska (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Korzeniowski
w sprawie z wniosku Wyższej Szkoły [...] przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych z udziałem zainteresowanego A. B. o ubezpieczenie społeczne, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 4 czerwca 2014 r., skargi kasacyjnej wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego [...] z dnia 4 lipca 2013 r.,
1. oddala skargę,
2. zasądza od Wyższej Szkoły [...] na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, kwotę 120 zł (sto dwadzieścia) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Zakład Ubezpieczeń Społecznych, po przeprowadzeniu kontroli w Wyższej Szkole [...] wydał w dniu 25 kwietnia 2012 r. decyzję stwierdzającą podleganie przez A. B. ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu wykonywania umowy o świadczenie usług na rzecz kontrolowanego podmiotu w okresach od dnia 1 kwietnia 2009 r. do dnia 15 lipca 2009 r. i od dnia 20 września 2009 r. do dnia 30 września 2010 r. Ocenił, że usługi świadczone przez wygłoszenie cyklu wykładów w ciągu semestru nie mają cech zawartej między stronami umowy o dzieło, lecz odpowiadają przedmiotowo umowie o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy o zleceniu.
Wyrokiem z dnia 3 stycznia 2013 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie Szkoły. Ustalił, że współpraca zainteresowanego z płatnikiem polegała na zawieraniu na kolejne semestry umów mających za przedmiot prowadzenie zajęć - wykładów i ćwiczeń - które strony nazywały "umową o dzieło i przeniesienie praw autorskich", dla celów podatkowych, stwierdzając, że koszty uzyskania przychodu wynoszą 50%. Sąd pierwszej instancji, wskazując na brak uchwytnego rezultatu działań wykonawcy oraz powtarzalność jego czynności dokonywanych w wykonaniu umowy, zakwalifikował stosunek prawny łączący zainteresowanego z płatnikiem jako odpowiadający umowie o świadczenie usług, lecz nie umowie o dzieło. W ocenie tego Sądu, praca realizowana przez zainteresowanego nie wymagała zawierania umów o dzieło, gdyż przedmiotem umowy był wykład i prowadzenie ćwiczeń, a nie materialne efekty pracy zainteresowanego w postaci planu zajęć, konspektu wykładów i syllabusu, sporządzonych według tzw. minimum programowego zalecanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right