Uchwała SN z dnia 26 października 2006 r. sygn. I KZP 18/06
Przedmiotem ochrony przewidzianej w art. 160 k.k. jest życie i zdrowie człowieka od rozpoczęcia porodu (wystąpienia skurczów macicy, dających postęp porodu), a w wypadku operacyjnego zabiegu cesarskiego cięcia kończącego ciążę −od podjęcia czynności zmierzających do przeprowadzenia tego zabiegu.
Przewodniczący: Prezes SN L. Paprzycki.
Sędziowie SN: J. Skwierawski (sprawozdawca), J. Sobczak.
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Herzog.
Sąd Najwyższy w sprawie Marii K. i Teresy Ż., po rozpoznaniu przedstawionego na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przez Sąd Okręgowy w Ł., postanowieniem z dnia 20 kwietnia 2006 r., zagadnienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni ustawy:
„Czy ochronie prawnokarnej przewidzianej w art. 160 k.k. podlega zdrowie i życie dziecka już od momentu rozpoczęcia jego porodu, czy też dopiero od momentu oddzielenia dziecka od ciała kobiety lub rozpoczęcia przez dziecko oddychania za pomocą własnych płuc?”
uchwalił udzielić odpowiedzi jak wyżej.
UZASADNIENIE
Niniejsze zagadnienie prawne powstało w przedstawionej niżej sytuacji procesowej, w wyniku ujawnienia się następujących wątpliwości.
Sąd Rejonowy w K. wyrokiem z dnia 17 listopada 2005 r. uniewinnił Teresę Ż. i Marię K. od zarzutów popełnienia przestępstw określonych w art. 160 § 3 k.k. w zw. z art. 160 § 2 k.k., polegających na tym, że w dniu 17 stycznia 2002 r. - jako położne Szpitala Rejonowego w K., zobowiązane do opieki nad pacjentami - „naraziły nieumyślnie na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i utraty życia noworodka - dziecko Agnieszki K. w ten sposób, że podczas porodu z niedostateczną częstotliwością dokonywały osłuchiwania czynności serca płodu, co przyczyniło się do uniemożliwienia wykrycia zagrożenia niedotlenieniem i podjęcia interwencji położniczej”.
W uzasadnieniu wyroku Sąd stwierdził, że „przepisy penalizujące działania sprawcy, które godzą w życie lub zdrowie podmiotu określanego przez nie jako »człowiek«, w tym również przepisy art. 160 k.k., odnoszą się jedynie do dzieci narodzonych”. Zasadniczą kwestią jest zatem wskazanie „momentu narodzin człowieka w świetle prawa karnego”, a więc chwili, z którą „dziecko poczęte” staje się „człowiekiem”. Mimo braku orzecznictwa Sądu Najwyższego i „nieco rozbieżnych poglądów nauki prawa karnego” należy przyjąć - zdaniem Sądu - że chwilą narodzin człowieka jest przestrzenne oddzielenie noworodka od ciała matki, zakończone odcięciem pępowiny albo rozpoczęcie oddychania przez dziecko własnymi płucami, co również wiąże się z opuszczeniem łona matki. Zaakceptowanie innych poglądów, wiążących pojęcie „człowieka” w ujęciu Kodeksu karnego także z dzieckiem, które nie opuściło jeszcze łona matki - choć osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza jej organizmem - byłoby przejawem wykładni rozszerzającej, niedopuszczalnej w prawie karnym. Przepisy Kodeksu karnego taki podmiot chronią odrębnie (art. 152 § 3 k.k. i art. 153 § 2 k.k.), odróżniając pojęcie „człowiek” od pojęcia „dziecko poczęte”, a te same pojęcia - argumentuje Sąd - „powinny być rozumiane na gruncie kodeksu jednakowo”. Opisane w akcie oskarżenia zaniedbania miały miejsce przed urodzeniem się dziecka i nie mogą być oceniane ani w płaszczyźnie art. 160 k.k., ani art. 157a § 1 k.k., skoro w tym ostatnim przepisie penalizuje się jedynie przestępstwo typu umyślnego.