Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Postanowienie NSA z dnia 27 czerwca 2019 r., sygn. I OZ 579/19

Przywrócenie terminu

 

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Jan Paweł Tarno po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 2019 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia I. W. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 17 kwietnia 2019 r. sygn. akt III SA/Łd 195/19 o odmowie przywrócenia terminu do wniesienia skargi w sprawie ze skargi I. W. na decyzję Wojewody Łódzkiego z dnia [...] listopada 2018 r. znak [...] w przedmiocie odmowy przyznania zasiłku dla bezrobotnego postanawia: oddalić zażalenie.

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi postanowieniem z 17 kwietnia 2019 r., III SA/Łd 195/19, odmówił przywrócenia terminu do wniesienia skargi w sprawie ze skargi I. W. na decyzję Wojewody Łódzkiego z [...] listopada 2018 r. znak [...] w przedmiocie odmowy przyznania zasiłku dla bezrobotnego. W uzasadnieniu Sąd I instancji podniósł, że argumentacja strony przedstawiona w uzasadnieniu wniosku przywrócenie terminu do wniesienia skargi wskazująca na fakt, że skarżący nie był świadom, że winien skargę skierować do sądu administracyjnego i błędnie wysłał ją do Prezydenta RP i dopiero po rozmowie z pracownikiem urzędu pracy powziął wiadomość, że powinien skargę złożyć do sądu administracyjnego nie może w przedmiotowej sprawie stanowić argumentu na rzecz uznania, iż mamy do czynienia z niezawinionym uchybieniem terminowi. Niezrozumienie prawidłowego pouczenia, w takim jest w ocenie Sądu pouczenie zawarte w zaskarżonej decyzji Wojewody Łódzkiego nie może świadczyć o braku winy skarżącego w uchybieniu terminu do złożenia skargi. Świadczy natomiast o braku dochowania przez niego odpowiedniej, w zasadzie minimalnej, staranności w prowadzeniu własnych spraw. Brak winy w uchybieniu terminu powinien być oceniany z uwzględnieniem wszystkich okoliczności konkretnej sprawy, w sposób uwzględniający obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony należycie dbającej o własne interesy i przy braniu pod uwagę także uchybień spowodowanych nawet niewielkim niedbalstwem. Nie zmienia tego faktu argument skarżącego, że dochował on wszelkiej staranności w przygotowaniu się merytorycznie do sporządzenia skargi, w przypadku gdy zaniedbanie dotyczyło formalnego wniesienia skargi. Niedochowanie przez skarżącego terminu do wniesienia skargi nie jest następstwem okoliczności od niego niezależnych, lecz konsekwencją niedostatecznej staranności w prowadzeniu własnych spraw i tym samym uznać należało, że zachodzą ważne powody do przywrócenia uchybionego terminu.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00