Wyrok NSA z dnia 29 sierpnia 2013 r., sygn. II OSK 848/12
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Jerzy Bujko Sędziowie sędzia NSA Paweł Miładowski sędzia del. NSA Jerzy Solarski /spr./ Protokolant asystent sędziego Dominika Sasin-Knothe po rozpoznaniu w dniu 29 sierpnia 2013 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej sprawy ze skargi kasacyjnej Fundacji "[...]" w S. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 11 stycznia 2012 r. sygn. akt IV SA/Wa 1760/11 w sprawie ze skargi Fundacji "[...]" w S. na decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z dnia [...] września 2011 r. nr [...] w przedmiocie odmowy nałożenia na podmiot korzystający ze środowiska obowiązku przeprowadzenia działań zapobiegawczych i naprawczych oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 11 stycznia 2012 r. sygn. IV SA/Wa 1760/11 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie /dalej: WSA/, po rozpoznaniu sprawy ze skargi Fundacji "[...]" w S. /dalej: Fundacja/, na decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska /dalej: Generalny Dyrektor/ z dnia [...] września 2011 r. nr [...], w przedmiocie odmowy nałożenia na podmiot korzystający ze środowiska obowiązku przeprowadzenia działań zapobiegawczych i naprawczych, skargę oddalił.
W uzasadnieniu przedstawiono następującą argumentację faktyczną i prawną:
decyzją z dnia [...] września 2011 r. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska utrzymał w mocy decyzję Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie z dnia [...] czerwca 2011 r., którą odmówiono nałożenia na podmiot korzystający ze środowiska - Z. Sp. z o.o. "[...]" w S. /dalej: Z./ obowiązku przeprowadzenia działań zapobiegawczych i naprawczych. Decyzję wydano w związku ze zgłoszeniem Fundacji z dnia 1 czerwca 2009 r., uzupełnionym pismem z dnia 18 czerwca 2009 r. oraz zgłoszeniem z dnia 14 lipca 2009 r., dokonanymi na podstawie art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie /Dz. U. nr 75, poz. 493, ze zm., dalej: ustawa szkodowa/, szkody w środowisku w gatunku chronionym - jerzyka. Jako datę wystąpienia szkody wskazano 16 maja 2009 r., miejsce wystąpienia - ulica B., sprawcę - Z., z opisem szkody - zamknięte otwory wentylacyjne w stropodachach, które są miejscem lęgowym jerzyka (apus apus). Organ odwoławczy wskazał, że przepisy ustawy odnoszą się wyłącznie do przypadków, w których bezpośrednie zagrożenie szkodą w środowisku lub szkoda w środowisku spowodowane zostały przez działalność podmiotu korzystającego ze środowiska stwarzającą ryzyko szkody w środowisku. Jedynie w odniesieniu do gatunków chronionych lub chronionych siedlisk przyrodniczych może to być inna działalność podmiotu korzystającego ze środowiska niż ta, o której mowa w ustawie, przy czym szkoda musi nastąpić z winy podmiotu (art. 2 ust. 2 pkt 1). W przypadku Z. nie można mówić o winie, gdyż jak ustalono, otwory wentylacyjne, które mogły stanowić siedlisko chronionego gatunku, były zamknięte przed i po termomodernizacji. Wobec tego nie można mówić o wystąpieniu szkody w środowisku. Odnosząc się do nieprzeprowadzenia dowodu z opinii biegłego ornitologa stwierdzono, że otwory wentylacyjne przed przystąpieniem do robót dociepleniowych, jak i po wykonaniu tych robót, były zabezpieczone kratkami plastikowymi. Wobec tego żadna ekspertyza ornitologiczna nie wykazałaby, kiedy doszło do zamknięcia otworów wentylacyjnych. W tym zakresie wskazano na informację Dyrektora Z., przy czym trudno przyjmować, aby osoba ta składała fałszywe zeznania. W zgłoszeniu Fundacja twierdziła, że do szkody w środowisku miało dojść właśnie przez zamknięcie otworów wentylacyjnych w stropodachach. Przeczy temu jednak pismo Z. z dnia 17 maja 2011 r. z którego wynika, że otwory przed dopciepleniem i po, były zabezpieczone kratkami wentylacyjnymi, a więc nie były siedliskiem jeżyka. Aby zobowiązać podmiot korzystający ze środowiska do podjęcia działań naprawczych organ musi posiadać stan początkowy (art. 6 pkt 10 ustawy), a skoro otwory były zamknięte przed rozpoczęciem prac termomodernizacyjnych, to w ogóle nie można mówić o informacji na temat stanu początkowego.