comment
Porada
Data publikacji: 2005-07-05
Świadczenie do rąk nieuprawnionego
PYTANIE:
Prowadzę wytwórnię opakowań i toreb. W ramach tej działalności współpracuję z firmą, u której zaopatruję się w specjalne kleje. Niestety, ostatnio moja firma miała kłopoty i spóźniałem się z terminowym płaceniem należności. Kiedy tylko wyszedłem na prostą, zacząłem regulować swoje zobowiązania. Zapłaciłem też (przelewem na rachunek bankowy, jak zwykle) firmie sprzedającej mi kleje. Po jakimś czasie okazało się, że muszę zapłacić jeszcze raz, bo mój wierzyciel przelał swoją wierzytelność swojemu kontrahentowi i ten upomniał się u mnie o zapłatę. Nie wiedziałem, że doszło do takiej umowy i dlatego płaciłem jak zwykle. Uważam, że swoje spłaciłem i teraz niech oni się rozliczają między sobą. Kontrahent mojego wierzyciela twierdzi, że nie, ponieważ nie dopilnowałem tego, to muszę to teraz naprawić i ponieść ewentualne koszty. Twierdzi, że - skoro miałem opóźnienia - mogłem się tego dowiedzieć, mogłem się domyślić, że wierzyciel będzie szukał rozwiązań. Ja natomiast twierdzę, że skoro nikt mnie nie powiadomił, to nie miałem obowiązku niczego sprawdzać. Kto ma rację? Czy będę musiał płacić dwa razy?
Pozostało 78% treści
Chcesz uzyskać dostęp? Skorzystaj z bezpłatnego abonamentu
Zobacz także
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
Książka