procedury
Nielegalna praca imigranta rzadziej będzie wykroczeniem
Pracodawca tylko wtedy odpowie za angaż cudzoziemca wbrew prawu, gdy zrobi to umyślnie. Są obawy, że pogłębi to problem zatrudniania obcokrajowców na czarno
Zmianę przewiduje projekt ustawy deregulacyjnej (o zmianie niektórych ustaw w celu deregulacji prawa gospodarczego i administracyjnego oraz doskonalenia zasad opracowywania prawa gospodarczego). Ministerstwo Rozwoju i Technologii proponuje w nim, aby odpowiedzialność pracodawcy za powierzenie cudzoziemcowi nielegalnego wykonywania pracy została ograniczona do winy umyślnej sprawcy. Choć jest to korzystne dla firm, eksperci alarmują, że skutkiem zmiany może być rozrost szarej strefy. A dodatkowo w pewnych kwestiach nie współgra to z projektem nowelizacji spec ustawy ukraińskiej, przygotowanym w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Ulga dla firm
MRiT chce zmodyfikować art. 120 ust. 1 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 475), który brzmi: „Kto powierza cudzoziemcowi nielegalne wykonywanie pracy, podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł”. Propozycja jest taka, aby wyrazy „Kto powierza” zastąpić słowami: „Kto umyślnie powierza”. Dzięki temu pracodawca (a dokładnie ten, kto u niego powierza wykonywanie pracy na czarno) odpowiadałby tylko za winę umyślną, a za nieumyślną już nie. W tym przypadku umyślnie działa ten, kto ma zamiar popełnienia wykroczenia, czyli chce je popełnić albo, przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi. Z nieumyślnością mamy zaś do czynienia wtedy, gdy sprawca nie ma takiego zamiaru, ale popełnia wykroczenie na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość jego popełnienia przewidywał albo mógł przewidzieć.