Artykuł
orzecznictwo
TSUE: pominięcie urzędu pracy nie naruszy procedury zwolnień grupowych
Pracownicy nie mogą domagać się przywrócenia do pracy lub odszkodowania z tego powodu – uznał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wyrok jest ważny dla pracodawców w Polsce, bo do tej pory przyjmowano, że w takiej sytuacji wypowiedzenia umów mogą być kwestionowane
Chodzi o wyrok z 13 lipca 2023 r. (C-134/22), który zapadł w sprawie dotyczącej pracownika zatrudnionego w Niemczech, ale ma on też zastosowanie do zwolnień grupowych przeprowadzanych w innych krajach UE, w tym Polsce. Pracownik był zatrudniony w niemieckim przedsiębiorstwie od 1981 r. Spółka miała problemy finansowe i w październiku 2019 r. wszczęto wobec niej postępowanie upadłościowe. 17 stycznia 2020 r. podjęto decyzję o przeprowadzeniu zwolnień grupowych. W tym samym dniu przekazano informacje w tej sprawie radzie zakładowej, ale kopii tego pisma nie przekazano do publicznej agencji zatrudnienia (niemiecki odpowiednik urzędów pracy). Rada uznała, że nie da się uniknąć likwidacji części etatów, wobec czego przygotowano plan zwolnień i 23 stycznia przesłano go do agencji zatrudnienia. Pięć dni później pracownik został poinformowany, że jego umowa zostanie rozwiązana. Pracownik wniósł powództwo do właściwego sądu pracy, żądając stwierdzenia braku rozwiązania stosunku pracy. W uzasadnieniu pozwu podniósł, że pracodawca nie przekazał do agencji zatrudnienia kopii informacji o planowanych zwolnieniach, w rezultacie czego naruszył procedurę zwolnień grupowych. Pracownik uznał, że z tego powodu wypowiedzenie jego umowy jest nieważne. Niemiecki sąd powziął wątpliwości co do stosowania unijnej dyrektywy 98/59/WE dotyczącej zwolnień grupowych i skierował w tej kwestii pytania prejudycjalne do TSUE.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right