Podwyżki w samorządach już od lipca
Sprawdź, w jakim kierunku idziemy i co muszą zrobić pracodawcy
Pensje pracowników samorządowych wzrosną
To efekt wejścia w życie nowelizacji rozporządzenia w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Nowelizacja nie tylko podnosi minimalne stawki, lecz także przynosi inne zmiany. Dla wielu jednostek samorządu terytorialnego oznacza to konieczność zmian w umowach z pracownikami czy aneksów do regulaminów
Chodzi o rozporządzenie Rady Ministrów z 22 maja 2023 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych (Dz.U. poz. 1102; dalej: rozporządzenie zmieniające). Nowelizacja, która wchodzi w życie już 1 lipca, uaktualnia zarobki pracowników urzędów samorządowych i jednostek podległych – dostosowując je do wchodzącej tego samego dnia podwyżki minimalnej wysokości wynagrodzenia w kraju, a przy okazji wprowadza pewne zmiany porządkujące, m.in. redukuje liczbę kategorii zaszeregowania, dla wielu stanowisk zmienia przyporządkowanie do kategorii, wprowadza nowe nazwy stanowisk i likwiduje te nieaktualne.
Podwyżka wynagrodzeń jest znacząca. W I kategorii zaszeregowania minimalny poziom wynagrodzenia wzrośnie np. z dotychczasowych 2150 zł do 3300 zł (czyli o 1150 zł), a w XX kategorii z 3600 zł do 5200 zł (czyli o 1600 zł). Samorządy mają obecnie bardzo gorący okres, bo muszą wdrożyć podwyżki, dostosowując je do rozporządzenia zmieniającego tak, aby pracownik nie zarabiał mniej, niż wynika to z poziomu minimalnego wynagrodzenia dla kategorii, w której jest zaszeregowany. W praktyce starają się to robić tak, aby z jednej strony spełnić wymogi przepisów prawa, a z drugiej nie powiększać zanadto dziury budżetowej. A przy tym wszystkim muszą uwzględnić wspomniane modyfikacje, jakie zaszły na mocy rozporządzenia zmieniającego, m.in. w podziale stanowisk w urzędach i samorządowych jednostkach administracyjnych czy w przyporządkowaniu konkretnych stanowisk do kategorii zaszeregowania – co często będzie oznaczać konieczność porządków w umowach o pracę.