Nie warto kłamać
Podwykonawca, który chce pójść na rękę generalnemu podwykonawcy i wbrew faktom potwierdza, że otrzymał zapłatę, nie może potem domagać się jej od inwestora
Upadłości firm budowlanych tworzących infrastrukturę na Euro 2012 spowodowały kłopoty mniejszych przedsiębiorstw, którym przestali płacić generalni wykonawcy. To właśnie wtedy uchwalono przepisy mające chronić podwykonawców. Z jednej strony zwiększyły one zakres solidarnej odpowiedzialności zamawiających, z drugiej jednak obwarowano ją dodatkowymi zabezpieczeniami, które mają gwarantować, że generalny wykonawca będzie się z nimi rozliczał na bieżąco. Jedną z takich gwarancji jest obowiązek przedstawiania dowodów zapłaty wymagalnego wynagrodzenia podwykonawcom i dalszym podwykonawcom. Generalny wykonawca musi przekazać inwestorowi takie zaświadczenie, żeby otrzymać kolejną zaliczkę czy kolejną część zapłaty.