Artykuł
Rugi spółdzielcze. Sprawiedliwość po latach
Właściciele lokali w kołobrzeskim apartamentowcu, którzy przed laty nagle dowiedzieli się, że są winni prawie 28 mln zł spółce z Lichtensteinu, doczekali się w końcu wygranej
O sprawie tej pisaliśmy obszernie cztery lata temu w artykule „Rugi spółdzielcze za pozwoleniem Sądu Najwyższego” (DGP nr 61/2018). Teraz jest jej finał. W połowie lutego Sąd Najwyższy w powiększonym składzie uchylił postanowienie referendarza Sądu Rejonowego w Kołobrzegu o wpisie - na wniosek spółki z Lichtensteinu - hipoteki przymusowej łącznej kaucyjnej do kwoty sięgającej prawie 28 mln zł.
SN orzekł nie tylko o wykreśleniu tej hipoteki, lecz - co najważniejsze - przekazał sprawę sądowi rejonowemu, by ten wykreślił wpis nie tylko w księdze wieczystej, której dotyczyła skarga, lecz także w księgach współobciążonych.
W sumie do Sądu Najwyższego wpłynęło w tej sprawie aż 56 skarg nadzwyczajnych. Złożył je prokurator generalny Zbigniew Ziobro. 16 lutego br. Sąd Najwyższy rozpoznał pierwszą z nich, ale jego orzeczenie ma istotne znaczenie dla pozostałych 55 właścicieli lokali kołobrzeskiego apartamentowca.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right