Artykuł
Ścieki pod ścisłą kontrolą. Szamba i oczyszczalnie na celowniku gmin
Samorządy będą mogły skuteczniej walczyć z osobami, które niezgodnie z prawem pozbywają się nieczystości. Mieszkańcy za utrudnianie kontroli zapłacą nawet 5 tys. zł, a włodarzom za zaniechania w ich przeprowadzaniu będzie grozić sankcja do 50 tys. zł
Ministerstwo Infrastruktury chce, aby gminy uważniej patrzyły na ręce właścicielom szamb oraz przydomowych oczyszczalni. Zamierza dać im dodatkowe narzędzia pozwalające skuteczniej wyłapywać mieszkańców, których ścieki trafiają na pola, do rzek i zatruwają środowisko. Planuje też wprowadzić dodatkowe sankcje zarówno dla nich, jak i dla gmin. Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy - Prawo wodne oraz niektórych innych ustaw, która wprowadzić ma zmiany m.in. do ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 888 ze zm.).
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right