Artykuł
Poselskie spory o Instytut Rodziny i Demografii
Nowy urząd będzie narzędziem służącym kontrolowaniu życia rodzin, promowaniu konserwatywnego modelu rodziny oraz będzie pełnił funkcję superprokuratora. Takie zarzuty stawiali posłowie opozycji w trakcie dyskusji nad projektem ustawy w sprawie powołania Polskiego Instytutu Rodziny i Demografii (PIRD).
- Obecnie w Polsce nie istnieje instytucja zajmująca się w kompleksowy sposób badaniem zjawisk demograficznych, zwłaszcza niskiej dzietności, ich wpływu na sytuację społeczeństwa oraz wypracowywaniem adekwatnych sposobów radzenia sobie z zaistniałą sytuacją - uzasadniał poseł Bartłomiej Wróblewski z PiS, który był przedstawicielem wnioskodawców projektu. Dodał, że podobne urzędy od wielu lat funkcjonują w innych krajach, m.in. we Francji, w Stanach Zjednoczonych, Czechach i na Węgrzech.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right