Artykuł
Sprzeciw i uzgodnienie – ile czasu ma organ na ponowne rozpoznanie sprawy
Odpowiedź nie jest prosta, bo w tych przypadkach zastosowanie mają przepisy szczególne. Niestety, żaden z nich nie wskazuje, jak należy dokładnie liczyć terminy po zastosowaniu środka odwoławczego
Przepisy często nakładają na organy administracji publicznej obowiązek załatwienia sprawy w określonym terminie, który nie wynika z ogólnych regulacji postępowania administracyjnego, lecz przepisu szczególnego. Sytuacja taka ma miejsce np. w przypadku sprzeciwu, o którym mowa w art. 30 ust. 5 ustawy z 7 lipca 1994 r. - Prawa budowlanego (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1333; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 784; dalej: p.b.), oraz uzgodnienia, o którym stanowi art. 53 ust. 5 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 741; ost.zm. poz. 922; dalej: u.p.z.p.). O ile w obu przypadkach ustawodawca przyjął, że w I instancji ma zastosowanie milczącą zgoda - jeśli kolejno brak jest sprzeciwu lub uzgodnienia w określonym przez przepis terminie - o tyle problem może się pojawić, kiedy sprawa po rozpatrzeniu środka odwoławczego wróci do ponownego rozpoznania do organu I instancji. Żadna z ww. ustaw nie określa zasad i nie wskazuje terminów, jakie powinny obowiązywać w takim przypadku. Powstaje zatem pytanie: jakie skutki w przypadku sprzeciwu i uzgodnienia po procedurze odwoławczej rodzi ponowne przekazanie sprawy do organu I instancji oraz co się dzieje z terminem wyznaczonym do określonego działania? Czy ten odradza się i obowiązuje znów - zgodnie z treścią danego przepisu, czy terminy te mają zastosowanie tylko przy pierwszym rozpoznawaniu sprawy? Rozważania dotyczą oczywiście sytuacji, w której środek zaskarżenia okazuje się zasadny.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right