Artykuł
Sąd dyscyplinuje ZUS i staje po stronie ubezpieczonej
Organ rentowy, a nawet sąd nie mają podstaw prawnych do oceny dopuszczalności racjonalności zatrudniania pracowników, badania ich kwalifikacji i przyznawanego im wynagrodzenia - uznał Sąd Okręgowy w Częstochowie
Zdarza się, i to wcale nierzadko, że ZUS wyłącza osoby zatrudnione z ubezpieczeń społecznych. Czyni to wtedy, gdy w wyniku kontroli uzna, że umowa o pracę została zawarta np. dla pozoru. Kwestionuje wówczas sam tytuł do ubezpieczenia. Konsekwencją jest pozbawienie ubezpieczonego prawa do świadczeń.
Przykład jeden z wielu
Jedną z takich spraw rozpoznawał Sąd Okręgowy w Częstochowie. Dotyczyła ona kobiety, która w czerwcu 2015 r. podpisała z firmą umowę na trzymiesięczny okres próbny na stanowisku pracownika biurowego, w wymiarze pół etatu, za wynagrodzeniem 2,1 tys. zł miesięcznie. Po tym czasie zawarła kolejne umowy z tym samym przedsiębiorstwem. W konsekwencji miała dwa tytuły do ubezpieczeń (od 2012 r. jest też zatrudniona w innej spółce).
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right