Artykuł
Ubezpieczony nie powoła się w sporze z ZUS na zasady przedawnienia z kodeksu cywilnego
Składając odwołanie od odmowy prawa do świadczeń chorobowych, można posługiwać się tylko przepisami ustawy zasiłkowej. A te nie przewidują np. zastosowania zasad współżycia społecznego
Ubezpieczeni, którym ZUS odmawia prawa do świadczeń chorobowych z powodu upływu okresu przedawnienia, niejednokrotnie powołują się na zasady dotyczące roszczeń cywilnoprawnych. Jednak roszczenia o wypłatę zasiłków rządzą się swoimi prawami.
Na gruncie prawa cywilnego przedawnienie nie oznacza, że dane prawo definitywnie przepadło, a ponadto nie zawsze podmiot uprawniony będzie mógł zgłaszać zarzut przedawnienia. Kompleksowo przedawnienie świadczeń z ubezpieczenia chorobowego uregulowano w art. 67 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa) i tego typu zasad w nim nie przewidziano. Zgodnie z nim roszczenie o wypłatę zasiłku chorobowego, wyrównawczego, macierzyńskiego oraz opiekuńczego przedawnia się po upływie sześciu miesięcy od ostatniego dnia okresu, za który zasiłek przysługuje. Jeżeli zaś niezgłoszenie roszczenia o wypłatę zasiłku nastąpiło z przyczyn niezależnych od osoby uprawnionej, to termin ten liczy się od dnia, w którym ustała przeszkoda uniemożliwiająca zgłoszenie roszczenia. Jeżeli z kolei niewypłacanie zasiłku w całości lub w części było następstwem błędu płatnika składek albo ZUS, to roszczenie o wypłatę zasiłku przedawnia się po upływie trzech lat.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right