Artykuł
Siła wspólnego frontu
Współpraca międzygminna to związek z rozsądku
Na razie w kraju działa tylko jedna ustawowo powołana metropolia - Górnośląsko-Zagłębiowska. Ważą się natomiast losy projektu ustawy metropolitalnej dla Pomorza.
- W Gdyni i całej aglomeracji trójmiejskiej jest to bardzo gorący temat. Czynimy wielkie starania i kibicujemy mocno Sejmowi RP, by przyjął ustawę o utworzeniu metropolii Pomorza. Będzie to z korzyścią nie tylko dla miast, ale także dla gmin wiejskich, które mogą czerpać z potencjału większych samorządów - tłumaczy Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki, i dodaje, że pozwoliłoby to na połączenie wszystkich, nawet najbardziej odległych części Pomorza z Trójmiastem. Miałyby temu służyć: zintegrowany bilet, węzły przesiadkowe, skoordynowane planowanie przebiegu dróg i terenów inwestycyjnych i wspólne planowanie przestrzenne, bo ustawa zapewni dodatkowe fundusze na realizację wspólnych działań. - Powstanie metropolii oznacza, że co roku na Pomorzu zostanie ponad 200 mln zł, które obecnie trafiają do budżetu państwa. Kwota ta jest równowartością 5 proc. podatku od osób fizycznych, która przysługuje związkom metropolitalnym - tłumaczy Jarosław Maciejewski z Obszaru Metropolitalnego UM Gdańsk.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right