Artykuł
Załatwienie kontraktu pielęgniarskiego po znajomości zasługuje na karę
Nasyłanie przez pielęgniarkę dzięki posiadanym znajomościom w sanepidzie kontroli w celu wyrzucenia koleżanki po fachu z pracy i przejęcia jej praktyki w placówce oświatowej jest zachowaniem wyjątkowo nieetycznym i zasługuje na karę jako czyn nieuczciwej konkurencji - orzekł Sąd Najwyższy.
Jadwiga K. była pielęgniarką, która prowadziła przez kilkanaście lat gabinet higienistki w ośrodku szkolno-wychowawczym. Dyrekcja szkoły chwaliła sobie tę współpracę i nic nie zapowiadało jej zakończenia. Ale w 2015 r. inna pielęgniarka, Lidia B., postanowiła uzyskać lukratywny kontrakt na wykonywanie usług leczniczych w tym samym ośrodku, gdzie praktykowała jej koleżanka po fachu. Nie zdecydowała się jednak czekać na zakończenie kontraktu i rozpisanie nowego konkursu, postanowiła działać od razu. Działania te skończyły się finalnie w sądzie dyscyplinarnym, przed którym wkrótce stanęła jako obwiniona.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right