świadczenia
Nierówne kwoty wolne od potrąceń na razie bez zmian
Pracownik dłużnik ze swojej pensji zwykle utrzymuje rodzinę, a emeryt raczej nie. Stąd silniejsza ochrona wynagrodzenia za pracę przed potrąceniami egzekucyjnymi – tłumaczy resort pracy.
W interpelacji nr 8195 poseł Marek Matuszewski (PiS) zwrócił uwagę na nierówność w kwotach wolnych od potrąceń egzekucyjnych na poczet świadczeń niealimentacyjnych (np. zaległe raty kredytu czy składki) przysługujących dłużnikom na emeryturze bądź rencie oraz na etacie. Są to części świadczeń ZUS i wynagrodzenia za pracę, których nie można naruszyć przy dokonaniu potrąceń, swoiste minimum socjalne dla dłużnika. Niemal trzykrotna różnica działa na niekorzyść seniorów, których kwota wolna od potrąceń wynosi obecnie 1331,03 zł miesięcznie. Pracownik, który nie spłaca rat pożyczki, korzysta tymczasem z kwoty wolnej na poziomie 3,2–3,5 tys. zł miesięcznie (tj. 100 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę) – w zależności od stosowanych wskaźników podatkowo-składkowych. Pod warunkiem że jest zatrudniony na pełnym etacie – kwoty wolne są bowiem proporcjonalne do wymiaru czasu pracy.