Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
today

Aktualność

Data publikacji: 2023-11-21
Data publikacji: 2023-11-21

UOKiK przypomina o obowiązkach przedsiębiorców podczas Black Friday

Od początku roku przedsiębiorcy, którzy informują o obniżce ceny towaru lub usługi, mają obowiązek podawać najniższą cenę z 30 dni przed obniżką. To szczególnie ważne w kontekście zbliżających się największych świąt sprzedażowych – Black Friday i Cyber Monday - zwraca uwagę UOKiK.

Tegoroczny Black Friday przypada 24 listopada, ale przedsiębiorcy już od dłuższego czasu reklamują różnego rodzaju promocje w ramach Black Month czy Black Weeks. Po Czarnym Piątku możemy się spodziewać wyprzedaży z okazji Cyber Monday, a następnie rozpocznie się sezon promocji przedświątecznych. 2023 rok przyniósł zmiany, które diametralnie wpłynęły na sposób prezentowania okazji cenowych. Dyrektywa Omnibus wprowadziła obowiązek podawania najniższej ceny towarów lub usług z 30 dni przed obniżką. Dla konsumentów to informacja o tym, czy rzeczywiście zakup jest tak atrakcyjny, jak głosi reklama.

– Przed wprowadzeniem nowych regulacji konsumenci nie mieli realnego narzędzia, punktu odniesienia, dzięki któremu mogliby zweryfikować hasła marketingowe obiecujące wyjątkowe okazje. Po zmianie prawa wystarczy, że zapoznają się z najniższą ceną z 30 dni przed obniżką, która musi być widoczna przy towarze lub usłudze. To od niej przedsiębiorcy powinni obliczać wysokość rabatów i to ona jest teraz najważniejszą informacją dla kupujących – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Sprzedaż przez Internet - Dyrektywa Omnibus - Dyrektywa Cyfrowa - Dyrektywa Towarowa>>>

Najniższa cena z 30-dni przed obniżką

„Oszczędzasz 50 zł”, „-20%”, „taniej o 100 zł” – korzyści cenowe muszą być obliczane od najniższej ceny z 30 dni przed obniżką. Nowy przepis ma zapobiegać żonglerce cenami – podwyższaniu ich tuż przed wyprzedażą po to, aby wywołać wrażenie, że rabat jest atrakcyjniejszy niż w rzeczywistości. To była bardzo powszechna praktyka, przed którą konsumenci nie zawsze mogli się uchronić. Teraz powinni dostać kompletną, rzetelną informację o cenie promocyjnej i najniższej cenie, za którą można było kupić towar lub usługę w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki. W przypadku, gdy najniższa cena z 30 dni przed obniżką jest korzystniejsza niż kwota podczas wyprzedaży, to okazja może być pozorna.

– Jeżeli konsumenci otrzymują informację, że mogą skorzystać z wyjątkowej okazji, że czeka na nich wielka wyprzedaż, promocja, a najniższa cena z 30 dni pokazuje, że to nieprawda, to zostają tym samym wprowadzani w błąd. W przypadku zachęcania do zakupu obniżoną ceną konsument musi dostać pełną informację, która umożliwi sprawdzenie, czy korzyść rzeczywiście jest realna. Zwiększa to ochronę przed nieczystymi chwytami marketingowymi – dodaje Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Informacja o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką powinna się znaleźć wszędzie tam, gdzie przedsiębiorca ogłasza rabaty dotyczące konkretnego towaru lub usługi, a więc np. w reklamie, przy produkcie na półce sklepowej, na wywieszce, w gazetce sieci handlowej, przy sprzedaży warunkowej, w programie lojalnościowym, w wynikach wyszukiwania w sklepie internetowym i na karcie konkretnego produktu. Jeśli platforma handlowa lub porównywarka cen udostępnia sprzedawcom narzędzia do prezentowania obniżek cen, to także musi zadbać, aby odpowiednio i poprawnie została uwidoczniona najniższa cena z 30 dni przed obniżką.

Źródło: www.uokik.gov.pl

Czytaj również: Nowe zasady sprzedaży internetowej>>>

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00